.png)
48. FPFF. Jakich aktorów zobaczymy w Gdyni?
Jakie aktorskie niespodzianki przyniesie 48. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni? Jedno jest pewne, w tym roku mamy przewagę męskich ról. Przez festiwalowy ekran przewiną się aktorzy już dobrze znani festiwalowej publiczności, tacy jak: Jakub Gierszał, Tomasz Schuchardt, Robert Więckiewicz, Jacek Braciak czy Dawid Ogrodnik. Pojawi się też dawno niewidziany Krzysztof Globisz, a także aktorzy młodego pokolenia, którzy, być może, w Gdyni rozpoczną swój wielki start do kariery.
Role kobiece są w tym roku w mniejszości. Ale i tu nie wolno nam narzekać. W filmach konkursowych zobaczymy m.in.: Magdalenę Cielecką, Martę Nieradkiewicz, Lenę Górę czy Kingę Preis.
„Doppelgänger. Sobowtór”
Jakub Gierszał i Tomasz Schuchardt to dwa nazwiska, które już wiele znaczą w polskim kinie i jeszcze więcej obiecują. Tym razem zobaczymy ich w jednym filmie pt. „Doppelgänger. Sobowtór” Jana Holoubka, inspirowanym prawdziwymi historiami polskich agentów specjalnych PRL, którzy kradli cudzą tożsamość, budując na tym fałszywe relacje i swoją karierę szpiegowską.
Film trzyma w napięciu, także dzięki grze tych dwóch aktorów.
PRZECZYTAJ TEŻ: Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Te filmy zobaczymy w Gdyni!
„Kos”
„Kos” Pawła Maślony o Tadeuszu Kościuszce utrzymany jest w konwencji tarantinowskiej. Nie mamy tu do czynienia z klasycznym filmem historycznym, chociaż opowiada o epizodzie z życia słynnego polskiego generała. W roli „Kosa”, czyli Tadeusza Kościuszki, zobaczymy Jacka Braciaka. Partneruje mu amerykański aktor Jason Mitchell (jako Domingo). Także w pozostałych rolach mamy aktorską śmietankę, z Andrzejem Sewerynem, Agnieszką Grochowską i Robertem Więckiewiczem.
„Chłopi”
„Chłopi” DK Welchman i Hugh Welchmana to film wyczekiwany nie tylko dlatego, że został zrealizowany w technice animacji malarskiej, podobnie jak nagradzany na świecie „Twój Vincent”. Ale też będzie ciekawie porównać aktorów z wersji kinowej „Chłopów” Jana Rybkowskiego, sprzed 50 lat, z obecną obsadą. Starsi widzowie mają w pamięci Emilię Krakowską jako Jagnę czy Władysława Hańczę jako Macieja Borynę. Teraz Jagną jest Kamila Urzędowska, a Maciejem Boryną nasz gdański aktor Mirosław Baka.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zasłużone Złote Lwy, ale i seria dziwnych decyzji jury
„Figurant”
„Figurant” to historia esbeka, który przez wiele lat inwigilował Karola Wojtyłę. Tę niełatwą rolę reżyser Robert Gliński powierzył Mateuszowi Więcławkowi, 30-latkowi znanemu m.in. z serialu „Belfer” i filmu „Kamienie na szaniec”.
„Raport Pileckiego”
„Raport Pileckiego” Krzysztofa Łukaszewicza to historia wielkiego bohatera drugiej wojny światowej – rotmistrza Witolda Pileckiego, który po zakończeniu działań zbrojnych próbował przeciwstawiać się narzuconej Polsce sowieckiej dominacji. Do tej roli reżyser wybrał Przemysława Wyszyńskiego.
PRZECZYTAJ TEŻ: Złote Lwy dla „The Silent Twins”. Dorota Pomykała i Piotr Trojan najlepszymi aktorami
„Święty”
„Święty” Sebastiana Buttnego to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia śledztwa w sprawie brawurowej kradzieży figury Świętego Wojciecha z Katedry Gnieźnieńskiej w latach 80-tych. W rolach głównych zobaczymy Mateusza Kościukiewicza (gra milicjanta tropiącego tych złodziei) oraz Lenę Górę (filmową żonę). Lena Góra to aktorka pochodząca z Sopotu, która przed laty wyjechała do Hollywood, a następnie wróciła do Polski, żeby rozwijać swoją karierę.
„Imago”
Lenę zobaczymy jeszcze w roli głównej innego filmu: „Imago”, do którego wspólnie z Olgą Chajdas, reżyserką, napisała scenariusz. Film „Imago” pokazuje nam rok 1989 i Polskę tuż przed przełomem. W Trójmieście kwitnie alternatywna scena muzyczna, a młoda, złamana artystka, szukając bliskości ze swoją, z pozoru pozbawioną uczuć, matką, dowiaduje się, że sama jest w ciąży.
PRZECZYTAJ TEŻ: Znamy już pierwsze nagrody 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych
Roberta Więckiewicza nie trzeba reklamować. To już jest polski aktorski top of the top. Na tym festiwalu zobaczymy go w trzech filmach: „Różyczce 2” oraz w „Kosie” – oba konkurują o Złote Lwy, a także w filmie z cyklu Polonica „Disco Boy”. A jakby komuś było mało Więckiewicza, to może jeszcze posłuchać, jak prowadzi spotkanie po filmie Marka Koterskiego „Nic śmiesznego”, w ramach nowego cyklu „Mistrzowska Piątka”.
„Tyle, co nic”
W filmie „Tyle, co nic” debiutanta Grzegorza Dębowskiego zobaczymy Monikę Kwiatkowską i Artura Paczesnego, którzy wcześniej grywali raczej role drugoplanowe.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dorota Pomykała jako magnetyczna „Kobieta na dachu”
„Fin del mundo?”
A w „Fin del mundo?” Piotra Dumały – Andrzeja Szeremetę ( w ubiegłym roku widzieliśmy go w małych rólkach na gdyńskim festiwalu w filmach „IO” i „Śubuk”) oraz Gabrielę Muskałę.
„Freestyle”
Maciej Musiałowski, znany już aktor młodego pokolenia zagra główną rolę w filmie „Freestyle” Macieja Bochniaka. Tym razem wcieli się w obiecującego ulicznego rapera, który, próbując zarobić na nagranie debiutanckiej płyty, wpada w tarapaty.
PRZECZYTAJ TEŻ: Film „Chleb i sól” podzielił widownię gdyńskiego festiwalu
„Horror story”
Adrian Apanel, reżyser debiutujący w pełnym metrażu filmem „Horror story”, powierzył główną rolę aktorowi młodego pokolenia Jakubowi Zającowi, którego wcześniej widzieliśmy w roli młodego Zenka Martyniuka w filmie „Zenek” oraz w serialu „Belfer”.
„Jedna dusza”
W filmie „Jedna dusza” Łukasza Karwowskiego mamy po raz kolejny filmowe spotkanie Dawida Ogrodnika i Doroty Kolak jako syna i matki. Najpierw grali wspólnie w „Chce się żyć”, potem w „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje”.
Ogrodnik to aktorski kameleon. Zagra każdego. Do niedawna był specjalistą od wcielania się w prawdziwe postaci (na ostatnim gdyńskim festiwalu zachwycał rolą księdza Jana Kaczkowskiego). Teraz zagra zwykłego górnika Alojza, który stanie przed trudnym dylematem. Ogrodnik to prawdziwy kolekcjoner gdyńskich Lwów. To dwukrotny laureat nagrody za główną rolę męską i dwukrotny laureat nagrody za drugoplanową rolę męską na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych.
PRZECZYTAJ TEŻ: Film Filipa Bajona z 1979 roku na specjalnym pokazie
Dorota Kolak to też marka sama w sobie. Aktorka, która nawet z epizodu zrobi perełkę. Nic dziwnego, że czekamy zawsze z ciekawością na jej pojawienie się na ekranie.
„Lęk”
Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz staną jako siostry przed trudnym wyborem w filmie Sławomira Fabickiego „Lęk”. Cielecka na gdyńskim festiwalu była przed czterema laty z filmem „Ciemno, prawie noc”, a Martę Nieradkiewicz pamiętamy z głośnego „Solid Gold” i z ubiegłorocznej drugoplanowej roli w „Kobiecie na dachu”.
„Święto ognia”
Dla młodej aktorki Pauliny Pytlak rola Nastki w „Święcie ognia” Kingi Dębskiej jest pierwszą dużą rolą. Filmowa Anastazja ma 20 lat, jest uzależniona od komiksów, gorącej czekolady i zakochana w chłopaku z sąsiedztwa. Gdyby tylko mogła, porwałaby go na randkę albo na koniec świata. Niestety, to tylko marzenia, bo od dziecka jest przykuta do wózka, a z otoczeniem porozumiewa się za pomocą specjalnego programu. Mimo wszystkich ograniczeń, Nastka nie traci pogody ducha, a optymizmem zaraża wszystkich.
W filmie zobaczymy też Tomasza Sapryka jako ojca i Kingę Preis, która namiesza w życiu tych dwojga.
PRZECZYTAJ TEŻ: Leszek Dawid o filmie „Broad Peak”
„Sny pełne dymu”
W filmie „Sny pełne dymu” Doroty Kędzierzawskiej pojawia się dawno nieoglądany na dużym ekranie Krzysztof Globisz. I na jego rolę też czekamy.
Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni rozpocznie się 18 września.
Napisz komentarz
Komentarze