.png)
Ten film ma wszystko, czego potrzebuje kino "wysokogórskie". Jest tu zarówno miłość do gór i żądza sukcesu, pokonywanie własnych słabości, a także są piękne i groźne ośmiotysięczniki.
Jedno jest pewne, "Broad Peak" to film, jakiego w naszym kraju jeszcze nigdy nie nakręcono. Ale to też produkcja, która poziomem realizacji nie odbiega od największych hollywoodzkich widowisk. A nawet je przewyższa, ponieważ część zdjęć do „Broad Peak” kręcono w Karakorum na wysokości ponad 5 tysięcy metrów, gdzie trzeba było wnieść osiem i pół tony sprzętu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wejść w buty Macieja Berbeki, czyli „Broad Peak” na gdyńskim festiwalu filmowym
Reżyser Leszek Dawid na swoim koncie ma więcej nagród, niż filmów. Na dużym ekranie zadebiutował w 2011 roku filmem ‘Ki”, który miał swoją międzynarodową premierę na MFF w Wenecji. Wielkim sukcesem artystycznym i frekwencyjnym okazał się jego drugi film „Jesteś Bogiem” (2012), wielokrotnie nagradzany na festiwalach w Polsce i za granicą.
„Broad Peak” to jego najnowszy film z doskonałą obsadą. Ireneusz Czop jako filmowy Maciej Berbeka, na giełdzie dziennikarskiej jest jednym z faworytów do nagrody dla najlepszego aktora festiwalu. Maja Ostaszewska też ładną kreską nakreśliła postać Ewy Berbeki – żony himalaisty.
W rozmowie z naszym portalem Leszek Dawid opowiada m.in. o tym czy kiedykolwiek się wspinał, czy ma swój Broad Peak, a także o tym jak przygotowywano się do filmu.
Napisz komentarz
Komentarze