Trasa Kaszubska. Kiedy otwarcie?
Jak ocenia Piotr Michalski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku, ruch na wszystkich trzech odcinkach nowej trasy powinien zostać otwarty jeszcze w tym roku. Uzależnione jest to od zakończenia prac budowlanych i załatwienia wszystkich niezbędnych pozwoleń administracyjnych.
>>> Trasa Kaszubska. Zaglądamy na budowę! <<<
Przejezdne są już dwa z trzech odcinków Trasy Kaszubskiej: Bożepole - Luzino oraz Luzino - Szemud. Trzecia część drogi prowadzi z Szemudu do Gdyni. Tu do wykonania był przede wszystkim duży węzeł drogowy Gdynia Wielki Kack. Łącznie na tej trasie powstały trzy nowe węzły - oprócz Wielkiego Kacka także w Chwaszczynie i Koleczkowie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Coraz bliżej ukończenia Trasy Kaszubskiej
- Na odcinku pomiędzy Bożepolem Wielkim a Strzebielinem ruch odbywa się już po fragmencie drogi ekspresowej, na dalszym, do Luzina, wszystko jest gotowe. Wykonawca ma do zrobienia jeszcze zadania na dawnej drodze krajowej nr 6, przy chodnikach i ciągach rowerowych. Odcinek między Luzinem a Szemudem jest również gotowy – informuje Piotr Michalski z GDDKiA.
Czekamy jeszcze na dokończenie odcinka trzeciego. Na newralgicznym węźle Gdynia Wielki Kack wprowadzono już płynny ruch pojazdów na pasach stanowiących część Obwodnicy Trójmiasta. To właśnie z powodu prac przy układaniu nowych nawierzchni, kiedy wprowadzano zmiany w organizacji ruchu i objazdy, powstawały poważne utrudnienia dla kierujących, mimo że drogowcy starali się jak najwięcej robić nocami oraz w czasie weekendów. Węzeł Gdynia Wielki Kack umożliwiać będzie połączenie z Trasą Kaszubską i spowoduje częściowe przeniesienie ruchu z obwodnicy.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad deklaruje, że pierwsze auta pojadą po wszystkich trzech odcinkach jeszcze przed końcem 2022 roku
Do wykonania na ww. trzecim odcinku Trasy Kaszubskiej między Szemudem a Gdynią pozostało stosunkowo niewiele, biorąc pod uwagę zakres całej inwestycji (tylko część Trasy z Szemudu do Wielkiego Kacka długości 20 km kosztuje 817 milionów złotych), to głównie roboty wykończeniowe. Montowane są bariery energochłonne, oznakowanie, układany bruk, umacniane przydrożne rowy i skarpy. Po ich wykonaniu możliwe będzie otwarcie całej Trasy Kaszubskiej.
Postęp prac oznacza, że dla kierowców nareszcie nadchodzi długo wyczekiwany (i kilkukrotnie przesuwany w czasie) moment – oddanie całości Trasy Kaszubskiej do użytku. Przypomnijmy, że pierwotnym terminem była jesień 2021 roku. Aktualnie GDDKiA deklaruje, że pierwsze auta pojadą po wszystkich trzech odcinkach jeszcze przed końcem 2022 roku.
Napisz komentarz
Komentarze