To, jak czytamy w zapowiedzi, pierwsza w Polsce ekspozycja ikonicznych prac dziewiątki wybitnych artystów współtworzących fenomen Helsińskiej Szkoły Fotografii (Helsinki School of Photography). Wielkoformatowe, barwne, ale też mniejsze, wymagające uważności formaty zdjęć połączone z wideo i photobookami składają się na premierową prezentację mistrzów obiektywu takich jak Sanna Kannisto, Elina Brotherus, czy Niko Luoma.
Sztuka i kultura Finlandii są stosunkowo słabo rozpoznane w Polsce, niesłusznie – piszą twórcy wystawy. Oprócz muzyki, architektury i literatury również w zakresie sztuk wizualnych Finlandia jest jednym z ciekawszych miejsc na współczesnej mapie Europy. Helsińska szkoła fotografii należy do najbardziej znaczących fenomenów w sztuce europejskiej i światowej XXI-wieku. Obok szkoły dusseldorfskiej, czy charkowskiej jest jednym z fundamentalnych kierunków w rozwoju fotografii współczesnej. Połączenie refleksji nad naturą medium, zanurzenie w tradycji sztuki konceptualnej i wielowarstwowa, bogata wizualność fotografii fińskiej zwróciły uwagę krytyków i kuratorów na początku wieku, by z czasem zyskać uznanie także kolekcjonerów i szerokiej publiczności galerii sztuki na świecie.
Wystawa w PGS prezentuje wybór dziewięciu najbardziej znaczących spośród kilkudziesięciu nazwisk tworzących szkołę.
Motywem przewodnim tegorocznej 10. edycji festiwalu fotografii „W ramach Sopotu” będzie północ, w rozumieniu geograficznym i romantycznym, analogowym, czasowym, jako „godzina zero”, koniec dnia bądź początek nocy, ciemność i nadzieja światła.
Napisz komentarz
Komentarze