Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Młodzi aktywiści pod TVP3 w Gdańsku. Tym apelem mówimy: Sprawdzam!

„Młodzieżówki” partii opozycyjnych zwarły siły i wspólnie zaapelowały o danie im czasu antenowego w lokalnych mediach publicznych.
Młodzi aktywiści pod TVP3 w Gdańsku. Tym apelem mówimy: Sprawdzam!

Autor: Jakub Soja

To wspólna deklaracja „młodzieżówek" partii politycznych, reprezentujących wszystkie strony opozycyjnej sceny politycznej. Pomysł zainicjonowali Młodzi Demokraci – młodzieżówka PO. Ale w projekcie biorą udział także przedstawiciele: Młodych dla Wolności, Młodej Lewicy, Młodych Razem, Pokolenia 2050 oraz Stowarzyszenia „Młoda Polska". Nie dołączyło tylko Forum Młodych PiS.

9 czerwca młodzi zorganizowali przy siedzibie TVP3 w Gdańsku konferencję. Na aktywistów czekały radiowozy policji, które miały za zadanie bronić im wejścia do budynku.

- Nasza inicjatywa zakłada, że przynajmniej raz w tygodniu gdański oddział Telewizji Polskiej i Radia Gdańsk dałby nam możliwość wspólnie dyskutować na tematy, o których mówią i słyszą Polacy. Bardzo często młodzi aktywiści potrafią wykazać się większą merytoryką i kulturą debaty niż doświadczeni politycy. Chcemy dać przykład doświadczonym politykom poprzez stworzenie formatu do szerokiej debaty, reprezentującej wszystkich młodych Polaków. Musimy pamiętać, że obecni członkowie organizacji młodzieżowych będą w niedalekiej przyszłości decydować o losach Polski, na której nam wszystkim jednomyślnie zależy – mówili młodzi politycy.

ZOBACZ TEŻ: Po pierwsze monitorować. Po drugie nie straszyć, że wybory zostaną nam „ukradzione”

Filip Borawski – inicjator i koordynator projektu, należący do Młodych Demokratów tłumaczył: - Nasza inicjatywa zakłada, że media publiczne dadzą nam w końcu miejsce do swobodnej wymiany myśli. Musimy uświadamiać, że nasz głos jest słyszalny, musimy wydawać opinie w wielu ważnych sprawach, gdyż to my w przyszłości będziemy decydować o losach naszego państwa. Ci młodzi ludzie, którzy tutaj stoją, będą przykładem tego, że debata publiczna w Polsce nie uległa całkowitemu zniszczeniu.

Cyprian Mrzygłód z Młodej Lewicy podkreślał, że dzisiaj młodzi są w szerokim gronie - od lewicy do prawicy. - Temat młodych jest na czasie. Zbliżają się wybory i ekipa rządząca stara się pokazywać, jak bardzo zbliża się do młodych, którzy byli słyszani od dłuższego czasu znacznie mniej niż powinni. My dzisiaj swoim apelem mówimy: sprawdzam!

Nasza inicjatywa zakłada, że media publiczne dadzą nam w końcu miejsce do swobodnej wymiany myśli.

Filip Borawski

Daniel Warda - przewodniczący Młodzi dla Wolności w Gdańsku - stwierdził, że młodzi pokazali, pokazują, będą pokazywać, że są zdecydowani i bardziej merytoryczni, niż starzy politycy, którym tylko zależy na rozgłosie medialnym i często nie mają żadnych idei w swoich działaniach.

- Jak się rozejrzymy od lewa do prawa to nie jesteśmy tak różni, jak się wszystkim wydaje. Jesteśmy tym, czego brakuje w polskiej debacie publicznej.

Jakub Król - koordynator w Gdańsku Młodych Szymona Hołowni, powiedział m.in.: - My jako młodzi, całej sfery politycznej powinniśmy walczyć o to, aby w wyborach byli brani pod uwagę wszelkie osoby od starych po młodych. Przez ten apel mamy nadzieję, że powstanie forma dialogu między poglądami, aby podtrzymać młodych, że są wysłuchiwani i ich głos coś znaczy.

CZYTAJ TEŻ: Kulisy telewizyjnego wyborczego studia Solidarności 1989

- To, że stoimy pod budynkiem lokalnych mediów publicznych, pod budynkami TVP Gdańsk, nie jest przypadkiem - dodał Jakub Kuras, przewodniczący Młodych Demokratów w Gdańsku. - Chcemy, aby głos młodych był słyszalny i docierał do szerokiego grona odbiorców, bo głos młodych jest ważny i powinien być brany pod uwagę zarówno przez lokalne władze samorządowe, jak i władze na szczeblu krajowym.

Zdaniem Julii Dulas z Młodzi Razem w Gdańsku, debaty polityczne to fundament demokratycznego procesu decyzyjnego, dlatego oni wnoszą prośbę do TVP o zaoferowanie im regularnego czasu antenowego, aby mogli publicznie prezentować swoje poglądy i debatować na tematy polityczne.

Ich apel przyjął pracownik TVP Gdańsk.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama