- Wojewoda uchylił uchwałę Sejmiku o przyjęciu Planu Ochrony dla Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego - napisał w ubiegłym tygodniu w mediach społecznościowych marszałek Mieczysław Struk. - Plan zakładał m.in. konieczność ograniczenia wycinki drzew oraz utworzenie nowych rezerwatów przyrody. Plan ograniczyłby wycinkę prowadzaną przez Regionalną Dyrekcję Lasów Panstwowych. Ciekawostką jest, że Lasy Państwowe przystępują właśnie do aktualizacji Planu Urządzenia Lasu, który decyduje o gospodarce leśnej na 10 lat. Gdyby nie uchylenie przez wojewodę Planu Ochrony, to Lasy Państwowe musiałyby uwzględnić umieszczone w nim zapisy.
Trójmiejski Park Krajobrazowy powstał w 1979 r., ale prace nad pierwszym planem jego ochrony rozpoczęły się dopiero w 2019 roku. Ponad 95 proc. lasów rosnących na jego obszarze jest własnością Skarbu Państwa, zarządzaną przez Lasy Państwowe. Obowiązuje tu "wielofunkcyjny" model gospodarki leśnej, wynikającej ze struktury wiekowej drzewostanów, co - krótko mówiąc - oznacza regularną wycinkę starszych drzew. Sprzeciwiają sie temu organizacje ekologiczne i samorządowców. Podkreślają przy tym jako zagrożenie fakt , że plan urządzenia lasu zatwierdzony dla nadleśnictwa Gdańsk zakłada dążenie do obniżenia średniego wieku drzewostanów oraz zmniejszenie w w TPK udziału zwartych drzewostanów dojrzałych i starych.
Kolejnym punktem zapalnym była decyzja dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Bartłomieja Obajtka, który ogłosił, że nie przedłuży po 12 listopada br. międzynarodowej certyfikacji drewna FSC poświadczającej jego pozyskanie na drodze odpowiedzialnej gospodarki leśnej. Według nie tylko ekologów, ale także samorządowców i przedsiębiorców, rezygnacja z FSC oznacza obniżenie standardu ochrony lasów.
Przyjęty w październiku br. obszerny plan ochrony TPK jest próbą zatrzymania obecnej polityki leśnej, przynajmniej na obszarze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Znajdują się w nim szczegółowe wytyczne i koncepcja ochrony Parku na następne 20 lat. Plan zawiera m.in." utrzymanie atrakcyjnej krajobrazowo struktury wiekowej lasów z dominacją drzewostanów dojrzałych i starych, oraz zachowanie i odtwarzanie fizjonomicznych cech naturalności w drzewostanach leśnych".
Teraz wojewoda Dariusz Drelich postanowił o jego uchyleniu. Jaka argumentacja przeważyła za decyzją wojewody? Wysłaliśmy w tej sprawie pytania do Urzędu Wojewódzkiego, na odpowiedź możemy jednak czekać... nawet dwa tygodnie.
Samorząd województwa pomorskiego nie zamierza jednak zamykać tematu ochrony parku. Zwłaszcza, że w Nadleśnictwie Gdańsk ruszyły już we wrześniu br. prace nad sporządzeniem planu urządzania lasu na lata 2025-2034.
- Temat uchylenia uchwały Sejmiku o przyjęciu Planu Ochrony dla Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego pojawi się na wtorkowym poszerzeniu zarządu województwa pomorskiego - mówi Michał Piotrowski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - Zarząd podejmie decyzję w sprawie zaskarżenia decyzji wojewody.
Napisz komentarz
Komentarze