Słupsk: Zatankował paliwo i chciał odjechać bez płacenia. "Blachy" zakleił taśmą

Nocą z poniedziałku na wtorek funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Słupsku otrzymali wiadomość o próbie odjechania z jednej stacji benzynowych przez mężczyznę, który nie zapłacił za paliwo. Pracownicy stacji uniemożliwili mu ucieczkę. Policjanci udali się na miejsce i ustalili, że istotnie 29-letni kierowca samochodu renault zatankował ponad 30 litrów paliwa, po czym okazało się, że nie ma pieniędzy na uiszczenie należności i próbował opuścić stację.

Brak pieniędzy, brak prawa jazdy

Szybko wyszło na jaw, że brak gotówki to nie jedyny problem tego mężczyzny, ponieważ sprawdzenie danych w policyjnej bazie wykazało, iż nie ma on uprawnień do kierowania pojazdami. Na dodatek jego pojazd został specjalnie przygotowany do utrudnienia identyfikacji w nagraniach systemu monitoringu - na tablicach rejestracyjnych oraz naklejkach na przedniej szybie umieszczono czarną taśmę izolacyjną. 

Mieszkaniec Słupska już na miejscu otrzymał mandat karny 500 zł za zakrywanie tablic rejestracyjnych oraz drugi mandat 1500 zł za niewłaściwy stan techniczny pojazdu. Ponadto funkcjonariusze sporządzili dokumentację w związku z nieopłaceniem należności za zatankowanie paliwo i brakiem uprawnień do kierowania. Mężczyzna będzie musiał za to odpowiedzieć przed wymiarem sprawiedliwości.