Kto dostarczy prąd dla metropolitalnej grupy zakupowej?
Metropolitalna grupa zakupowa powstała dla wspólnego negocjowania dostaw energii, umożliwiającego uzyskanie niższych cen. W jej skład wchodzą ponad 50 samorządów miast, gmin i powiatów, także szereg instytucji działających na terenie Gdańska, np. Gdańskie Autobusy i Tramwaje (tu cena energii stanowi dominującą część kosztów działania). Skład grupy się zmienia, niektóre instytucje z niej odchodzą, inne dołączają.
PRZECZYTAJ TEŻ: Gdańsk, Sopot, Tczew, Wejherowo i inne samorządy podpisały umowę na dostawy prądu w 2023 roku
Oferty w przetargu na zakup energii elektrycznej dla metropolitalnej grupy zakupowej na rok 2024 otwarto we wtorek, 5 września. Pierwsza część postępowania dotyczyła zamówienia określonej ilości energii dla całej grupy zakupowej – tu oferty złożyły spółki:
- Energa Obrót
- i PGE Obrót.
Część druga przetargu dotyczyła dodatkowej ilość energii, w przypadku większego zużycia:
- ofertę złożyła Energa Obrót.
PRZECZYTAJ TEŻ: Do tej pory energię uznawaliśmy za dobro, które jest na każde zawołanie. Teraz trzeba nauczyć się korzystać z niej bardziej świadomie
Jak poinformowano na wtorek, 5 września na briefingu zorganizowanym przez przedstawicieli metropolitalnej grupy zakupowej, najniższą ofertę w przetargu złożyła PGE Obrót z ceną jednostkową dla gmin wynoszącą 710 zł netto/MWh. W przypadku domówienia dodatkowej ilości energii, cena jednostkowa wyniesie 813,5 zł netto. Procedura jednak nadal trwa, nie została na razie zakończona.
Nabywanie energii stało się dla klientów spółek energetycznych zadaniem nader skomplikowanym. Przetargi na jej dostarczanie w następnym roku odbywały się tradycyjnie w okresie wakacyjnym. W ubiegłym roku stało się to dopiero we wrześniu, notabene procedury wtedy nie rozstrzygnięto i zawarto umowę z wolnej ręki, z ceną maksymalną 785 zł brutto/MWh. Koszt zakupu oparty został o średnią cenę energii na giełdzie w danym miesiącu, dzięki temu udało się ją zakupić nieco taniej – oszczędności dla Gdańska wyniosły około 5,5 mln zł, dla grupy zakupowej blisko 8 mln zł.
PRZECZYTAJ TEŻ: Pomorskie miasta bez umowy na prąd! Sytuacja jest podbramkowa
– Musimy pamiętać, że jesteśmy w trochę innej sytuacji prawnej niż w roku poprzednim – mówiła podczas briefingu Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. – Podpisując umowę na dostawę energii dla Gdańska w roku 2023, mieliśmy przez rząd zagwarantowaną cenę maksymalną. Niestety, póki co, informacji o cenie maksymalnej na 2024 rok nie ma.
Co z maksymalnymi cenami energii na 2024 rok?
Ustawa ograniczająca wysokość cen energii elektrycznej gwarantuje koszt 1 megawatogodziny w wysokości 785 zł netto, aktualizacja tego aktu prawnego przewiduje od października do końca grudnia koszt w wysokości 693 zł/MWh. Nie ma, jak dotąd, informacji, czy na rok 2024 zostanie ustalona cena maksymalna i na jakim poziomie.
Gdańsk zmniejszył zużycie energii o 10 procent
Przedstawiciele metropolitalnej grupy zakupowej podali również informacje dotyczące wywiązywania się z obowiązku zmniejszenia zużycia energii o 10 procent. W przypadku Gdańska, zakończyło się to powodzeniem. Skutek przyniosły działania wdrażane w instytucjach i obiektach miejskich, prowadzenie kampanii edukacyjnych, realizowanie programu termomodernizacji budynków.
– Niestety, przez brak pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy czy Unii Europejskiej nie możemy aplikować na programy, które dałyby nam konkretne oszczędności. Fotowoltaika czy energetyka wiatrowa pozwoliłyby nam budować potencjał Odnawialnych Źródeł Energii. Prąd, który sami wytwarzamy, jest największą oszczędnością dla gminy – dodał Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska.
Napisz komentarz
Komentarze