Pomorscy parlamentarzyści z Koalicji Obywatelskiej: Agnieszka Pomaska oraz Tadeusz Aziewicz, podczas konferencji prasowej w sobotę, 17 grudnia poinformowali o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w związku z możliwymi nieprawidłowościami przy sprzedaży Lotosu. W konferencji uczestniczył także europoseł Janusz Lewandowski.
Z umowy między PKN Orlen a Saudi Aramco musiały zniknąć dwie istotne klauzule: o trzyletnim zakazie sprzedaży przez Saudyjczyków udziałów w Rafinerii Gdańskiej oraz o prawie ich pierwokupu przez Orlen – informuje Business Insider Polska, gdyż na te ograniczenia nie zgodziła się Komisja Europejska w Brukseli. – Te informacje są nieprawdziwe – podkreśla PKN Orlen. Prezes Daniel Obajtek apeluje, by nie ulegać dezinformacji, a minister Jacek Sasin nazywa te „kłamstwa dziennikarzy” przykrywaniem próby sprzedaży Lotosu Rosjanom przez Donalda Tuska...
Spotkanie prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz przewodniczącej rady miasta Agnieszki Owczarczak z prezesem Grupy Orlen Danielem Obajtkiem odbyło się w piątek, 9 września. Tematami rozmowy były współpraca przy nowych inwestycjach oraz wsparcie kultury i sportu w Gdańsku.
Prezydent Gdańska nie przebiera w słowach, oceniając zarówno sprzedaż Lotosu, jak i partnerów tzw. fuzji z Orlenem. W wywiadzie udzielonym WP oraz na Twitterze stwierdziła, że, na skutek decyzji PiS, gdańska spółka trafia w ręce „łapówkarzy, przestępców i morderców”. Słowa te padły w odniesieniu do węgierskiej spółki MOL, uzależnionej kapitałowo od rządu w Budapeszcie.
Orlen oficjalnie przejął kontrolę nad Lotosem i szykuje się do podziału jego majątku pomiędzy partnerów transakcji. W tym samym czasie wychodzą na jaw fakty kompromitujące władze węgierskiego MOL-a, który przejmie 417 stacji należących do gdańskiej spółki.
Około 100 stacji Lotosu przejętych w poniedziałek, 1 sierpnia przez Orlen zostanie wkrótce rebrandowanych oraz dostosowanych do systemów płockiego koncernu. Co z pozostałymi 417 stacjami, które przechodzą w zarząd węgierskiego MOL-a? Sprawdzamy.
Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen na swoim profilu na Twitterze poinformował: „Uzyskaliśmy zgodę KE na połączenie PKN ORLEN i Grupa LOTOS! To przełomowy moment dla skutecznego przeprowadzenia transformacji energetycznej, zwiększania niezależności surowcowej i bezpieczeństwa regionu. Teraz finalną zgodę na połączenie muszą wyrazić akcjonariusze obu spółek”.
Zarządy Orlenu i Lotosu wykonały kolejny ruch w kierunku wchłonięcia gdańskiej spółki przez płocki koncern. W czwartek, 2 czerwca poinformowano o uzgodnieniu oraz podpisaniu planu połączenia, w tym o sposobie obejmowania akcji w kapitale zakładowym PKN Orlen przez akcjonariuszy Lotosu. Do formalnej sprzedaży ma dojść w sierpniu 2022 roku.
Sprawa sprzedaży Lotosu wróciła ze zdwojoną siłą. Do argumentów o możliwie szkodliwej, z ekonomicznego punktu widzenia, transakcji dołączyły te natury politycznej. Eksperci wątpią, by władze PiS i Orlenu wycofały się z zapowiadanej fuzji. Jak mówią, poparcie Orbana jest potrzebne rządzącej partii do rozgrywania konfliktu w Unii Europejskiej.
Koalicja Obywatelska zgłosiła poprawkę do rządowego projektu ustawy o obronie Ojczyzny. Inicjatorami wniesienia poprawki byli posłowie z Pomorza: Agnieszka Pomaska i Tadeusz Aziewicz. O podjętych działaniach poinformowali podczas konferencji prasowej w gmachu Sejmu.
Nie cichną echa niedawnej Rady Miasta Gdańska poświęconej zapowiadanej przez Orlen wyprzedaży aktywów Grupy Lotos. Przybyli posłowie i senatorowie mówili jednym, pełnym oburzenia głosem. Nie pojawili się jednak pomorscy parlamentarzyści z partii rządzącej, nawet ci którzy w przeszłości byli gdańskimi radnymi. Chyba faktycznie stwierdzili, że zamach Orlenu na Lotos jest nie do obrony. Jeden z radnych PiS stwierdził nawet, że szkoda czasu zajmować się sprawą, na którą nie ma się wpływu.
Mamy do czynienia z naruszeniem prawa, a przynajmniej poruszaniem się na jego granicy – mówią przedstawiciele Nowej Lewicy na Pomorzu na temat sytuacji pracowników Lotosu w zakresie gwarancji zatrudnienia i wynagrodzenia po przejęciu rafinerii przez Saudi Aramco. Zdaniem Jolanty Banach, Orlen zaniedbuje swoje ustawowe obowiązki oraz unika dialogu ze związkowcami, czym narusza przepisy prawa.