Reklama

Sopot Non-Fiction po raz 12. Co w programie?

12. edycja Sopot Non-Fiction rozpocznie się w sobotę, 26 sierpnia. Widzowie będą mogli obejrzeć pięć sztuk, a całość zakończy Maraton Non-Fiction, czyli dwudniowy pokaz projektów teatralnych. Wydarzenie potrwa do soboty, 2 września i zakończy je Silent Disco.

Katarzyna Georgiev
25.08.2023 18:42

Autor: Grzegorz Kujawiński | Teatr Gdynia Główna

Sopot Non-Fiction po raz 12. w Sopocie

Fani teatru podczas Sopot Non-Fiction będą mieli szansę obejrzeć pięć wyjątkowych sztuk. To historie różne, często trudne, ale bazujące w większości na materiałach reporterskich, artykułach prasowych czy wywiadach i autentycznych wydarzeniach.

Widzowie zobaczą dokument teatralny o wojnie w Ukrainie widzianej oczami cywilów, w którym przeplatać się będą języki: ukraiński, białoruski i rosyjski. Poznają też historię Stelli Walsh, wybitnej sprinterki, opowieść o której porusza problem, jakim jest dyskryminacja osób interpłciowych. Pojawią się też diafilmy i performatywne czytanie sztuki duńskiej, której podstawą był tekst „2083: Europejska Deklaracja Niepodległości”. Po każdej ze sztuk pół godziny zostanie poświęcone na dyskusję z twórcami.

PRZECZYTAJ TEŻ: Stowarzyszenie Komukulturka zaprasza każdego, komu kulturka jest potrzebna

Maraton Non-Fiction podczas Sopot Non-Fiction

Ale to nie wszystko. W piątek i sobotę (31 sierpnia i 1 września), czyli w dwa ostatnie dni festiwalu, odbędzie się Maraton Non-Fiction. Jest to otwarte laboratorium pracy dokumentalnej. Zespoły przedstawią tam efekty swoich tygodniowych działań, które przybiorą formę etiud, scen, a nawet fragmentów sztuk. W ramach tej sekcji będzie można zobaczyć sześć projektów:

„Ciało”, reż. Wera Makowskx,
„Osoby kurewskie”, reż. Szymon Adamczak, Wojtek Rodak i Aleksandra Kluczyk,
„Rodzice odchodzą”, reż. Bartłomiej Kalinowski, dram. Zuzanna Bojda,
„Nikt nie jest nielegalny”, reż. dram. Małgorzata Oracz, Tomasz Czarnecki,
„Auschwitz Tour”, reż. dram. Elżbieta Depta,
„Fall”, reż. Maksym Shyshko, dram. Vital Karaban.

PRZECZYTAJ TEŻ: Krystyna Łubieńska: Nieśmiertelność to umieć życie wypełnić sobą. Trudne. Ale niektórzy to lubią

Na to wydarzenie wstęp jest bezpłatny.

Spektakl „Ósmy. Trzeci” podczas Sopot Non-Fiction

Uroczyste otwarcie festiwalu odbędzie się co prawda w sobotę, 26 sierpnia, ale widzowie pierwszą sztukę będą mogli oglądać w niedzielę, 27 sierpnia na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże w Sopocie. Pasmo spektaklowe otworzy „Ósmy. Trzeci” w reżyserii Jakuba Zubrzyckiego, który premierę miał na początku maja tego roku na scenie Teatru Gdynia Główna. Tytuł spektaklu nawiązuje do głośnej sprawy z 2015 r., kiedy to zaledwie czternastoletnia gdańszczanka Anaid popełniła samobójstwo, rzucając się pod pociąg.

PRZECZYTAJ TEŻ: Kultura na Pomorzu nie narodziła się wczoraj, ale jest otwarta na jutro

Na stronie wydarzenia można znaleźć taki opis spektaklu:

– Ósmy trzeci to hucznie obchodzone święto. Hucznie, bo to przecież Dzień Kobiet. Koniecznie pisane wielką literą. Pisane małą, uznawane jest za błąd, a nawet za wielki nietakt. Ósmy trzeci zwykle kojarzy nam się z kwiatami, prezentami i podziękowaniami. Jednak Dzień Kobiet w 2015 roku na zawsze zmienił spojrzenie na to wydarzenie. Tego dnia czternastoletnia gdańszczanka podjęła drastyczną decyzję, rzucając się pod pociąg. Decyzję, która pozostawiła szok i niedowierzanie. Dlaczego? Jak? Miała całe życie przed sobą. Okazało się, że dzień wcześniej spotkała się z mężczyzną, który był prawie trzykrotnie starszy od niej. To wydarzenie dodatkowo wstrząsnęło opinią publiczną i dało początek potężnym zmianom. Dzięki mediom społecznościowym matka dziewczyny dowiedziała się o kobietach, które również padły ofiarą tego samego mężczyzny. Trzydzieści pięć kobiet zdecydowało się na walkę, na konfrontację z traumami, opowiadając swoje historie.