Bursztynowe laury dla najlepszych pomorskich smaków

Głównym celem Konkursu Kulinarnego o Bursztynowy Laur Marszałka Województwa Pomorskiego „Pomorskie Smaki" jest popularyzowanie dziedzictwa kulinarnego naszego regionu, a także promowanie produktów żywnościowych wytwarzanych z poszanowaniem regionalnych tradycji lub przy wykorzystaniu lokalnych surowców.

W konkursie, jak co roku, mogli wziąć udział przedsiębiorcy, koła gospodyń wiejskich, indywidualni wytwórcy oraz gospodarstwa agroturystyczne, którzy na terenie województwa pomorskiego prowadzą działalność w zakresie produkcji żywności.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Apetyt na Pomorskie. Na Kociewiu nic się nie marnuje. Wszystko, co się tutaj „rodzi”, musi być zagospodarowane

– Bardzo nam zależy, żeby produkty stanowiące wyróżniki naszego regionu, pokazywały jego bogactwo i różnorodność, wzbudzały ciekawość wśród smakoszy oraz niosły za sobą ogromny walor promocyjny – mówi marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk. – Mam też nadzieję, że będą to przysmaki nie tylko przygotowywane na ten konkurs, ale będą w sposób stały produkowane.

Łącznie do tegorocznego konkursu wpłynęło aż 60 zgłoszeń, natomiast do etapu finałowego przeszło 30 produktów. Wyniki ogłoszono 11 lipca br.

Nagrodzeni laureaci

Laureatami w poszczególnych kategoriach zostali:

• produkty pochodzenia zwierzęcego, w tym produkty i przetwory: mięsne, z ryb, mleczne i miody – pasztet maślany z bałtyckiej flądry z restauracji PG4 w Gdańsku,
• produkty pochodzenia roślinnego, w tym przetwory: owocowe, warzywne, z grzybami – ogórki królewskie z miodem z Ekologicznego Gospodarstwa Rolno-Szkółkarskiego w Starym Polu,
• napoje, w tym alkoholowe i bezalkoholowe – Cydr Lodowy 2019 wyprodukowany w restauracji Tabun w Otominie,
• produkty zbożowe i cukiernicze – piernik staropolski z Powiśla z Gospodarstwa Rolnego Elżbiety i Ryszarda Szczukowskich w Rakowcu,
• inne produkty – griz z kaszëbską malëną od Koła Gospodyń Wiejskich w Miechucinie.

Zwycięzcy, oprócz statuetki Bursztynowego Lauru Marszałka Województwa Pomorskiego, otrzymali nagrody finansowe w wysokości 1000 zł. Pozostali uczestnicy konkursu otrzymali 400 zł za każdy produkt zakwalifikowany do finału. Łącznie na wszystkie nagrody samorząd województwa pomorskiego przeznaczył 15 tys. zł.

Nominacje do „Perły 2023"

Podczas finału konkursu „Pomorskie smaki" siedem produktów z naszego regionu otrzymało nominacje Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego, a co za tym idzie, będą reprezentować województwo pomorskie podczas ogólnopolskiego konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów". Konkurs ten zorganizowany zostanie podczas targów w Poznaniu, które zaplanowano w terminie 29 września – 1 października 2023 r.

Szansę na zdobycie nagrody „Perła 2023" mają:

• kaszubska zupa bańtkowa (Stowarzyszenie Dziedzictwo Kulturowe Szlakiem Północy z Gdyni),
• pasztet maślany z bałtyckiej flądry (restauracja PG4 z Gdańska),
• masło jabłkowe Appelstrop (PHU Opitz z Żelichowa),
• praliny (Cappucino Cafe z Sopotu),
• piernik staropolski z Powiśla (Elżbieta Szczukowska z Rakowca),
• wino gronowe czerwone (winnica Anna De Croy z Głobina)
• Goldwasser (restauracja Winne Grono z Gdańska).

ZOBACZ TEŻ: Apetyt na Pomorskie. Jaka była i jest kuchnia Gdańska? Szanujmy ją!

„Radostowskie Rarytasy”

Serowarnia „Radostowskie Rarytasy” w Radostowie jest małą, lokalną i rodzinną manufakturą na Kociewiu prowadzoną przez Aleksandrę i Damiana Czachorowskich. To jeden z laureatów poprzednich edycji konkursu (Bursztynowy Laur Marszałka 2018, Perła 2018).

POLECAMY RÓWNIEŻ: Apetyt na Pomorskie. Autentyczność. Opowieść. Klimat, czyli rozumne podejście do tradycji kulinarnych

W Radostowie wytwarzane są w sposób rzemieślniczy wyroby mleczne tj. sery, twarogi, masło, śmietana, jogurty czy kefiry. Surowcem do produkcji jest mleko krowie niepasteryzowane o wysokiej zawartości tłuszczu oraz białka pochodzące z Gospodarstwa Rolnego Elżbiety i Jana Czachorowskich.

Oferowane produkty własnego wyrobu przygotowywane są w oparciu o naturalne składniki, w których nie ma żadnych substancji dodatkowych, takich jak: konserwanty, wypełniacze, sztuczne barwniki i inne dodatki „E”.

- Opieramy się na tradycyjnych recepturach i działamy zgodnie z naturą. Serowarstwo to nasze hobby, pasja i ciężka praca. Wkładamy całe nasze serce w to, co robimy! – deklarują Państwo Czachorowscy