Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Wyborcze „Tour de Konstytucja” w Kościerzynie i Gdańsku

Czym są przestępstwa przeciwko wyborom, gdzie złożyć protest i na czym polega złamanie ciszy wyborczej? Na te i inne pytania w Kościerzynie i Gdańsku na publicznych spotkaniach w ramach trzeciej już edycji Tour de Konstytucja, odpowiadali doświadczeni prawnicy.

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

- Najważniejsze, co powinniśmy zapamiętać z tego naszego dzisiejszego spotkania, to to, że protest wyborczy możemy złożyć wtedy, kiedy istnieje podejrzenie, że w czasie procesu wyborczego dopuszczono się przestępstwa przeciwko wyborom – tłumaczyła karnistka, sędzia Joanna Hetnarowicz-Sikora, wskazując, że taki rodzaj przestępstw (jak np. niszczenie czy przerabianie protokołów lub pozyskiwanie od innej osoby niewykorzystanej karty do głosowania) zdefiniowany jest w 31 rozdziale kodeksu karnego, zastrzegła, że zgłoszeń tego typu nie jest wiele. - Nie ma ich tak dużo, dlatego że nie zdajemy sobie sprawy, jakie zachowania mogą stanowić przestępstwo i co tak naprawdę wymienione jest w artykule – dodała.

Trzeci już objazd kraju w ramach trasy Tour de Konstytucja, w sobotę 17 czerwca oznaczał odwiedziny Kościerzyny i Gdańska, gdzie prawnicy - eksperci starali się – jak deklarowano - „przybliżyć istotę praworządności i zasad demokracji w świetle nadchodzących wyborów parlamentarnych oraz zaangażowania obywateli do szerokiego w nich udziału”. Spotkania, na których dyskutowano m.in. o zasadach ciszy wyborczej, były kontynuacją obywatelskiej działalności edukacyjno - informacyjnej prowadzonej od dwóch lat przez Fundację Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych.

- Protest wyborczy kierujemy bezpośrednio do Sądu Najwyższego, nie ma tutaj żadnego organu, który by przekazywał nasz protest do Sądu Najwyższego i myślę, że to jest dla nas dobra wiadomość – wskazywał adwokat Jan Suchanek, który zastrzegł, że sporządzenie takiego protestu nie powinno przerażać, bowiem nie jest takie trudne. - Trzeba tak po ludzku, niekoniecznie „po prawniczemu” - bo po prawniczemu i po ludzku to nie zawsze to samo - opisać na czym polegało naruszenie i jaki w państwa ocenie miało wpływ na wynik wyborów - podkreślił.

S. Joanna Hetnarowicz-Sikora z kolei zwróciła uwagę, że termin na złożenie takiego protestu jest bardzo krótki i wynosi zaledwie 7 dni od oficjalnego ogłoszenia wyniku głosowania. O innej, zdecydowanie prostszej niż sygnalizowanie ewentualnych przestępstw i nieprawidłowości szansie na wyborczy sukces przypominał tymczasem sędzia Paweł Juszczyszyn: - Możemy po prostu tłumnie uczestniczyć w wyborach, bo ja mam taka swoja zasadę, którą stosowałem w górach, jak się jeszcze wspinałem, stosuję ją w życiu prywatnym i w życiu zawodowym: nie przejmować się rzeczami, na które nie mamy wpływu, ale jak mamy na coś wpływ – trzeba ten wpływ wywierać. Jeśli pójdziemy tłumnie do wyborów i będzie nas siła, to żadna Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie orzeknie wbrew naszej woli – przekonywał.

Kościerzyna i Gdańsk stanowiły 15 i 16 przystanek na trasie trzeciego już objazdu „Tour de Konstytucja” odbywającego się pod hasłem „Głosuję na Polskę”. Kolejne postoje i spotkania z mieszkańcami zaplanowane zostały w Koronowie i Żninie w Kujawsko-Pomorskim oraz w Chodzieży w Wielkopolsce.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielokulturowy piknik rodzinny w stoczniowej „Stołówce”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama