Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

ORP Mewa rozpoczął służbę w Marynarce Wojennej. Na niszczycielu min podniesiono banderę

Marynarka Wojenna ma nowy niszczyciel min. To ORP Mewa. We wtorek, 14 lutego w samo południe na okręcie zacumowanym przy Nabrzeżu Pomorskim po raz pierwszy podniesiono biało-czerwoną banderę. To trzecia tego typu jednostka projektu Kormoran II dla MW.
ORP Mewa

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Na ORP Mewa podniesiono biało-czerwoną banderę

ORP Mewa we wtorek, 14 lutego oficjalnie rozpoczął służbę w Marynarce Wojennej. O godz. 12:00 w Gdyni przy Nabrzeżu Pomorskim na okręcie po raz pierwszy podniesiono biało-czerwoną banderę. Uroczystość mogły obserwować wszystkie osoby, które tego dnia odwiedziły Molo Południowe.

– Bandera to symbol przynależności okrętu do państwa, znak, że jest on jego integralną częścią i będzie wypełniać nie tylko militarne, ale także dyplomatyczne zadania – mówił podczas uroczystości generał Wiesław Kukuła, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych.

Wiceadmirał Jarosław Ziemiański, inspektor Marynarki Wojennej w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych podkreślał, że dzięki staraniom i wysiłkowi wielu ludzi realizowany jest kolejny element procesu modernizacji Marynarki Wojennej.

– Wcielenie do Marynarki Wojennej tak nowoczesnego okrętu stawia nasz rodzaj sił zbrojnych w czołówce europejskich sił morskich – powiedział wiceadmirał Jarosław Ziemiański.

PRZECZYTAJ TEŻ: Niszczyciel min Mewa wypłynął na próby morskie

Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek zwrócił natomiast uwagę, że podniesienie biało-czerwonej bandery na ORP Mewa to bardzo symboliczna uroczystość.

– W bardzo trudnych czasach, jakimi są czasy wojny w Ukrainie, zwiększanie obronności państwa, zwiększanie potencjału Marynarki Wojennej to coś, co daje nam poczucie bezpieczeństwa, bardzo namacalnego. Mamy też świadomość tego, że Marynarka Wojenna ma bardzo ważne cele, także w czasach pokoju: ochronę interesów gospodarczych, zabezpieczenie portów, zabezpieczenie także tej infrastruktury, która powstanie na Bałtyku, jaką są wiatraki – mówił Wojciech Szczurek.

ORP Mewa ma 58,5 m długości, 10,3 m szerokości i 2,7 m zanurzenia. Jego wyporność to 830 t, a zasięg 2500 Mm. Okręt o klasie lodowej L-3 może rozwinąć prędkość 15 w. Dowódcą okrętu jest komandor podporucznik Bartosz Blaszke. Na Mewie będzie służyć 45 osób.

WIĘCEJ NA TEMAT ORP MEWA PRZECZYTASZ W ARTYKULE: ORP Mewa rozpoczyna służbę w Marynarce Wojennej. Byliśmy na pokładzie

ORP Mewa to trzeci z serii niszczycieli min dla Marynarki Wojennej. Trafi do 13. Dywizjonu Trałowców w Gdyni, który wchodzi w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Pierwszy z serii był ORP Kormoran – wszedł do służby 28 listopada 2017 roku. Drugi natomiast – ORP Albatros. Banderę na tym okręcie podniesiono 28 listopada 2022 roku.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ W ARTYKULE: Polska bandera została podniesiona na niszczycielu min ORP Albatros

– Zmiany, które zaistniały na jednostkach 602 i 603 wynikają z doświadczeń zebranych przede wszystkim przez załogę Kormorana, czyli 601. Największą zmianą jest sonar holowany – to sonar kanadyjski, zapewnia nam bardzo wysokiej rozdzielczości obraz dna morskiego w czasie rzeczywistym – mówił komandor podporucznik Bartosz Blaszke.

Okręt zbudowało konsorcjum, którego liderem była stocznia Remontowa Shipbuilding. W skład konsorcjum wchodziły także: Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej w Gdyni oraz PGZ Stocznia Wojenna.

>>> Byliśmy na pokładzie ORP Mewa. Zobacz zdjęcia! <<<

Marynarka Wojenna będzie miała kolejne niszczyciele min

Łącznie 8. Flotylla Obrony Wybrzeża ma mieć 6 niszczycieli min projektu 258 typu Kormoran II. W latach 2026-2027 do 12. Dywizjonu Trałowców w Świnoujściu mają trafić 3 kolejne jednostki tego typu. Umowę na ich budowę w czerwcu 2022 roku podpisał szef resortu obrony narodowej Mariusz Błaszczak.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama