Nie żyje Patryk Kalski. Miał zaledwie 42 lata

Informacja o śmierci Patryka Kalskiego szybko obiegła Internet. 42-latek był nie tylko właścicielem strzelnicy, ale też właścicielem firmy zajmującej się nagłośnieniem, a także wykładowcą i trenerem.

– Dla jednych właściciel strzelnicy, dla innych wykładowca akademicki, dla mnie starszy brat i właściciel jednej z najprężniej kiedyś działających firm nagłośnieniowych na północy Polski Akart – Solution Thinking for Events. Początkowo mój szef, później przyjaciel. Człowiek, który spotkał małolata w czapce i dał mu szansę pracować z dźwiękiem. Dał mi zaplecze, by realizować marzenia o byciu realizatorem. Gdyby nie On, nie zrealizowałbym w życiu żadnego koncertu, studia nagrań, projektu akustycznego ani soundsystemu, tylko klepałbym w klawiaturę testy automatyczne w korporacji. Nie wspominając o poznanych ludziach na tej drodze – wspomina na portalu społecznościowym jeden z przyjaciół Kalskiego.

– Byłeś wzorem dla mojej córki, która w tym roku miała wyjątkowe szczęście mieć Cię za nauczyciela. To, z jaką pasją i oddaniem angażowałeś się w nauczanie tych dzieciaków, to drugiego takiego nauczyciela nigdy nie poznam. Córka opowiadała o Tobie zawsze z największym szacunkiem, byłeś, po prostu, mentorem. Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu... Szkoda, że z Twojego zaproszenia na strzelnicę nie będzie mi dane skorzystać – pisze na Facebooku jedna z Internautek.

O śmierci Kalskiego poinformowała także Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. 

– Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że w dniu 1 stycznia 2023 r. odszedł od nas Patryk Kalski. O uroczystościach pogrzebowych zawiadomimy wkrótce. Rodzinie i Bliskim składamy wyrazy głębokiego współczucia – poinformowała AWFiS w Gdańsku.

PRZECZYTAJ TEŻ: Strzelnica pod lupą urzędu. Obiekt musi ograniczyć hałas

W ostatnim czasie rozmawialiśmy z Patrykiem Kalskim, informując o kolejnym konflikcie jego strzelnicy Playground z mieszkańcami Gdyni, którzy od kilku lat skarżą się na uciążliwości spowodowane m.in. odgłosami broni palnej.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ W ARTYKULE: Strzelnica na Bernadowie znów „pod ostrzałem” mieszkańców