W tym roku minęła 80. rocznica śmierci Sługi Bożego, który urodził się 7 listopada 1870 r. w Gnieżdżewie koło Pucka. Był pierwszym biskupem rodem z Kaszub w odrodzonej Polsce. Jako sufragan chełmiński podkreślał swoje kaszubskie korzenie. Interesował się wszystkim, co się działo na Kaszubach. Ze swoimi ziomkami rozmawiał po kaszubsku i w tym języku często do nich przemawiał. Tak było m. in. w Sianowie 15 sierpnia 1931 r., kiedy to zwrócił się do witającej go dziewczynki, która na chwilę zapomniała tekstu wiersza, by mówiła do niego po kaszubsku, jak nauczyła ją matka.
– Jô téż jem Kaszëba – podkreślił ksiądz biskup.
PRZECZYTAJ TEŻ: Ks. bp Konstantyn Dominik, który żył w opinii świętości
To wydarzenie, a zwłaszcza głęboki kult bpa Dominika do Matki Boskiej, zrodziły inicjatywę Rady Oddziałów Środkowych Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, by ufundować w Sianowie poświęconą mu tablicę. Zawisła jesienią 2021 r. naprzeciw tablicy pamięci syna tej parafii ks. prał. Franciszka Gruczy – pierwszego tłumacza Biblii na kaszubski – w prawej nawie kościoła, blisko chóru.
Obecność w sanktuarium biskupa diecezji pelplińskiej ks. dra Ryszarda Kasyny oraz setek młodych ludzi z całej diecezji była dobrą okolicznością do odsłonięcia tablicy, którego wraz z biskupem dokonał lider Rady dr Eugeniusz Pryczkowski, wiceprezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
(jd)
Napisz komentarz
Komentarze