Jakość wody w Malborku nadal kiepska. Trzeba pić przegotowaną

O znacznym pogorszeniu jakości wody w Malborku informowaliśmy już na naszych łamach - wprawdzie badania wody wykazywały, że jest ona zdatna do picia, lecz mieszkańcy narzekali (i narzekają do dziś) na metaliczny posmak i zapach oraz dużą ilość osadów. Woda bywa mętna, na armaturze sanitarnej pozostawia ślady. Spółka PWiK wyjaśniała, że przyczyną tej sytuacji jest awaria, do której doszło w styczniu w stacji uzdatniania wody. Wtedy całe miasto przez krótki czas pozbawione było dostaw wody. Po wznowieniu dopływu w sieci z wewnętrznych ścianek rur oderwało się wiele nagromadzonych osadów, które powodują zmianę jakości wody.

WIĘCEJ: Mieszkańcy Malborka skarżą się na jakość wody

Jeszcze dwa tygodnie temu PWiK wskazywało, że podawana obecnie woda nie różni się jakością od tej, którą kierowano do sieci przed wybudowaniem stacji uzdatniania. 

Najnowszy komunikat zawiera wiadomość, że na stacji uzdatniania wody trwają intensywne prace naprawczo - modernizacyjne. Dlatego woda podawana jest do sieci z pominięciem stacji uzdatniania, to jedyne możliwe rozwiązanie do chwili zakończenia naprawy. Wykonawca prac ma czynić starania, by to zrobić jak najszybciej.

Dlatego PWiK apeluje, by dla bezpieczeństwa odbiorców spożywać wodę jedynie po przegotowaniu. Nie podano terminu, kiedy to ograniczenie może być wycofane.