– 9-latka została pogryziona przez psa rasy podobnej do pitbulla bądź amstaffa, który miał umaszczenie brązowe z białymi łapami oraz białym podbrzuszem. Właścicielka psa, która prowadziła zwierzę, uciekła z miejsca zdarzenia – relacjonowali „na gorąco” gdańscy policjanci, gdy poszukiwali zwierzęcia i kobiety, a my pisaliśmy na temat tej sprawy.
Tuż po zdarzeniu, do którego doszło w czwartek, 6 czerwca przed godziną 18 w pobliżu jednego z domów przy ul. Niepołomickiej w Gdańsku, wizerunek, a właściwie sylwetkę właścicielki z psem, funkcjonariuszom udało się zabezpieczyć na nagraniach kamer monitoringu.
9-latka pogryziona przez psa w Gdańsku! Właścicielka zwierzęcia z zarzutami
Kobieta sama zgłosiła się na komisariat na gdańskiej Oruni nazajutrz (7 czerwca, niemal dobę po zajściu). W sobotę, u czerwca, jak informują mundurowi, została natomiast przesłuchana w asyście swojego pełnomocnika.
– 28-latka złożyła obszerne wyjaśnienia i usłyszała zarzuty spowodowania nieumyślnego uszkodzenia ciała oraz nieumyślnego narażenia na niebezpieczeństwo trwałego uszczerbku na zdrowiu – wskazuje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.
I dodaje: – Zabezpieczony przez policjantów pies obecnie przebywa na obserwacji. Funkcjonariusze nadal prowadzą postępowanie, które nadzoruje prokurator. Po uzyskaniu opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu medycyny oraz po analizie zgromadzonych materiałów zapadną dalsze decyzje procesowe.
Za zarzucane 28-latce przestępstwo grozi kara roku więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze