Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tragiczny wypadek na Powiślu! Zginął młody motocyklista

Młody mężczyzna podróżujący motocyklem zginął na miejscu, kiedy kierujący samochodem osobowym nie upewnił się, czy może bezpiecznie wykonać skręt do posesji, w rezultacie doprowadził do zderzenia. Wszystko działo się wczesnym niedzielnym popołudniem w miejscowości Laskowice w powiecie kwidzyńskim.
policja

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Doświadczeni kierowcy często powtarzają maksymę „Motocykle są wszędzie”. Rzecz w tym, że jednoślady często umykają uwadze osób siedzących za kierownicami samochodów, nie widać ich w lusterkach wstecznych, znajdują się w tzw. martwych polach obserwacji lub pojawiają się nagle, co nie powinno dziwić z powodu wielkich przyspieszeń, jakie mogą osiągać nowoczesne motocykle. Być może jedna z ww. przyczyn stała u podstaw tragicznego wypadku, do którego doszło w niedzielę około godziny 13 na drodze lokalnej w Laskowicach, niewielkiej wsi w gminie Prabuty w powiecie kwidzyńskim.

Jak wynika z pierwszych ustaleń policjantów, przebieg zdarzenia przypominał niestety wiele innych wypadków z udziałem motocyklistów. Kierujący samochodem osobowym 31-letni mężczyzna postanowił skręcić z drogi na teren posesji. Nie upewnił się jednak, czy może wykonać ten manewr bezpiecznie i doprowadził do zderzenia z motocyklem. Jadący jednośladem 30-latek poniósł śmierć na miejscu

ZOBACZ TEŻ Dachowanie w powiecie kartuskim. Nie żyje 20-latek

Na miejsce natychmiast wysłano strażaków, policjantów i ratowników medycznych, ci ostatni jednak mogli tylko stwierdzić zgon motocyklisty. Funkcjonariusze policji podjęli działania pod nadzorem prokuratury, by wyjaśnić wszystkie okoliczności tragicznego zdarzenia. Obaj kierujący nie mieli uprawnień do kierowania pojazdami, którymi się poruszali. Kierowca samochodu osobowego został zatrzymany. Dochodzenie trwa.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wiktor 30.05.2024 15:05
Gdyby kierowca samochodu był trzeźwy, pewnie nie doszłoby do tragedii...

Halina 14.05.2024 07:17
Ten motocyklista nie miał szans to wina jednosladowca także a nie tylko kierowcy auta

Dominikg 13.05.2024 14:50
Komentarz usunięty

Mirek 12.05.2024 22:28
Być może jak by jechał 40km/h a nie 50 przeżył by.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama