Do połączenia Trójmiasta z zachodnią graniczą województwa pomorskiego wciąż brakuje ponad 70 km 2-pasmowej ekspresówki. Od października ubiegłego roku, gdy wydano zgodę na realizację inwestycji drogowej dla odcinka od obwodnicy Słupska do Bobrownik, w budowie jest wszystkich pięć części trasy S6 przebiegających przez Pomorze. To daje szansę jej ukończenia do 2026 r., zgodnie z zapisami w kontraktach z wykonawcami.
Kolejna część obwodnicy Słupska oddana do użytkowania
Roboty budowlane postępują najszybciej tuż za oddaną częścią Trasy Kaszubskiej, na odcinku pomiędzy Bożepolem Wielkim a Leśnicami. To najdłuższy fragment pomorskiej części S6, dzięki któremu mieszkańcy Lęborka zyskają południową obwodnicę miasta. Budowa trwa tam od roku. Wykonująca zadanie spółka Budimex, szacuje zaawansowanie rzeczowe prac na ok. 42 proc., w tym robót budowlanych na 37 proc. Na podobnym etapie jest realizacja drugiej jezdni w ciągu obwodnicy Słupska, czyli położony najdalej na zachód odcinek S6 realizowany przez pomorski oddział GDDKiA.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zielone światło dla budowy kolejnego odcinka Trasy Kaszubskiej
- Zadanie obejmuje dobudowę jezdni północnej do istniejącej obwodnicy Słupska. Łączna długość to ponad 9,5 km – mówi Mateusz Brożyna, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Od kilku dni kierowcy mogą już korzystać z odcinka między węzłami Słupsk - Zachód i Słupsk Południe, pomiędzy miejscowościami Reblinko i Kobylnica. Do użytku został oddany pierwszy fragment, łączący węzeł Łosino z węzłem Reblino - Bolesławice. Wszyscy kierowcy, którzy jadą ze stolicy Trójmiasta, obwodnicą Słupska w stronę Szczecina, czyli Pomorza Zachodniego, mają do dyspozycji częściowo oddaną do ruchu drugą nitkę jezdni. Na tym odcinku od węzła Łosino do węzła Reblino - Bolesławice możemy podróżować prawym pasem nowo wybudowanej jednokierunkowej jezdni. Do zakończenia zostały jeszcze prace związane z infrastrukturą, która rozdziela oba ciągi jezdne.
Na pozostałych dwóch fragmentach obwodnicy roboty postępują zdecydowanie wolniej. Wynika to m.in. z konieczności wykonania wiaduktów oraz mostu przez Słupię. Mimo to, zaawansowanie wszystkich prac szacuje się na ok. 35 proc.
Trudne warunki nie ułatwiają zadania wykonawcom
W ramach Trasy Kaszubskiej, budowane są jeszcze trzy, nazwijmy „środkowe” odcinki: Leśnice – Skórowo (11 km), Skórowo – Bobrowniki (13 km) oraz Bobrowniki – obwodnica Słupska (16 km). Wykonawcy realizują zadania zgodnie z przyjętymi harmonogramami, ale są one wciąż na początkowym etapie. Jedynie w przypadku odcinka Bobrowniki – Skórowo, przekroczono 10 proc. zakresu prac.
- Prace budowlane rozpoczęto tam na 8 z 15 planowanych do wykonania obiektach mostowych, w tym na węzłach drogowych „Rzechcino” i „Skórowo” – mówi rzecznik gdańskiej GDDKiA. - Na trasie zasadniczej wykonywane są roboty geotechniczne i ziemne, a równolegle do nich trwa budowa dróg serwisowych i technologicznych. Wykonywane są roboty ziemne w nowym przebiegu dróg powiatowych w miejscowości Nieckowo, Skórowo i Rzechcino. Rozpoczęto też prace przy budowie zbiorników retencyjnych oraz kanalizacji deszczowej. Realizacja odcinka drogi ekspresowej S6 od miejscowości Bobrowniki do Skórowa, nie jest przedsięwzięciem szczególnie trudnym, a jedynym wyzwaniem inżynierskim może okazać się realizacja nawierzchni w technologii wybranej przez wykonawcę - betonu cementowego.
Od 16 grudnia trwa umowny okres zimowy. Wykonawca nie ma obowiązku prowadzenia robót, aż do 15 marca. Ze względu na trudne warunki pogodowe prowadzone są jedynie prace mostowe oraz ziemne przy drogach dojazdowych. Cieszy, że dotychczas realizowano je terminowo. Na kolejną weryfikację postępu przyjdzie czas po zimie – miejmy nadzieję, łaskawej, dla wykonawców.
ZOBACZ TAKŻE: Kierowcy mogą wreszcie korzystać z Trasy Kaszubskiej
- Temperatury spadły poniżej zera, więc ogólnie, tempo pracy i postęp na wszystkich budowach prowadzonych w województwie pomorskim, są na pewno inne niż dotychczas. Podobnie jest w przypadku budowy drogi ekspresowej S6 – mówi Mateusz Brożyna. Pytany o szanse szybszego oddania któregoś z odcinków, np. tego najbardziej zaawansowanego, pomiędzy Bożepolem Wielkim a Leśnicami, który łączy się z oddaną częścią Trasy Kaszubskiej, nie chce dziś przesądzać, bo jak podkreśla, do końca zadania jeszcze bardzo daleko. – Jest zdecydowanie za wcześnie, by składać deklaracje na temat możliwości szybszego udostępnienia kierowcom, któregoś z odcinków.
Trwają prace w województwie zachodniopomorskim
Zgodnie z kontraktami, roboty na Trasie Kaszubskiej powinny zakończyć się najpóźniej w trzecim kwartale 2025 r. Do tego czasu, zadania we wschodniej części województwa powinien sfinalizować zachodniopomorski oddział GDDKiA. Połączenie Trasy Kaszubskiej z drogą S6 na zachodzie Polski możliwe będzie dopiero po dokończeniu dodatkowych trzech odcinków: części obwodnicy Koszalina, odcinka Sianów – Sławno oraz Sławno – obwodnica Słupska. Ostatni z nich jest częściowo realizowany na terenie woj. pomorskiego.
- Prace budowlane przebiegają zgodnie z zamierzeniami. Roboty przy obwodnicy Koszalina zmierzają ku końcowi. Mniej więcej, do końca I kwartału 2024 r. kierowcy powinni pojechać jedną jezdnią, natomiast do wakacji, powinna być gotowa cała obwodnica. Na tym odcinku wykonawca napotkał problemy przy budowie 800-metrowej estakady, związane z podłożem. Wymagało to zmiany projektu, co wydłużyło czas realizacji – mówi Mateusz Grzeszczuk, rzecznik prasowy szczecińskiego oddziału GDDKiA. – Z kolei, pomiędzy obwodnicą Słupska a Sławnem, zaawansowanie prac wynosi obecnie ok. 20 proc.
Dzięki budowie S6, czas przejazdu pomiędzy Trójmiastem a granicą w Kołbaskowie, skróci się do 3 godzin.
Napisz komentarz
Komentarze