Posłanka Agnieszka Pomaska wygrała sprawę w trybie wyborczym z wiceministrem Jarosławem Sellinem z PiS. 29 września, Sąd Okręgowy w Gdańsku, nakazał wiceministrowi kultury przeproszenie za pomówienia rozpowszechniane w mediach społecznościowych. O korzystnym dla siebie orzeczeniu parlamentarzystka KO poinformowała podczas briefingu przy ul. Nowe Ogrody w Gdańsku.
– Decyzja sądu jest dla mnie satysfakcjonująca, ale mam też nadzieję, że spowoduje, że kampania polityków Prawa i Sprawiedliwości będzie chociaż trochę mniej brutalna. Że będą mieć chociaż chwilę refleksji, wtedy, kiedy będą posługiwali się kłamstwem, manipulacją, mówili nieprawdę na temat polityków opozycji. Wiemy, że to dzieje się nagminnie w tzw. telewizji publicznej. Telewizja Polska otrzymuje co roku 3 mld zł. Za te pieniądze regularnie dopuszcza się manipulacji i kłamstw – mówiła posłanka. – Bardzo bym chciała, aby język tej kampanii był łagodniejszy. Niestety, za słowami idą czyny. Mamy już kilka przykładów rękoczynów w Polsce. Czas z tym skończyć.
Jarosław Sellin zapowiada odwołanie
Sąd zakazał posłowi Sellinowi rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat Agnieszki Pomaskiej, wystosowanie przeprosin oraz wpłatę zadośćuczynienia na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W minionym tygodniu posłowie Prawa i Sprawiedliwości rozpowszechniali informacje jakoby posłanka przyjechała do Kolbud, gdzie rozdawała ulotki zachęcające do głosowania w wyborach, autem opatrzonym obraźliwym napisem: „Głosowałeś na PiS? To w…! Żebym cię tu k… więcej nie widział!"
Czytaj też: Agnieszka Pomaska przy samochodzie z obraźliwymi dla PiS hasłami - zaprzecza, by z niego korzystała
Agnieszka Pomaska tłumaczyła, że wykorzystała moment, w którym auta utknęły w korku, by zachęcić do swojej kandydatury, a z kierowcą oraz samochodem nie miała nic wspólnego. Mimo to, wiceminister w ten sposób komentował całą akcję:
„Złapana wczoraj na gorącym uczynku, dwulicowa twarz Patologii Obywatelskiej Agnieszka Pomaska zamiast przeprosić i potępić hejt, wije się i odwraca kota ogonem. A jeszcze niedawno sprzeciwiała się mowie nienawiści. Tyle warte są ich słowa... Potwarz=Pomaska”.
Jarosław Sellin nie zgadza się z postanowieniem sądu.
- Na pewno nie rozpowszechniałem nieprawdziwych informacji, co widać po zdjęciach oraz komentarzach do tych zdjęć – przekonuje wiceszef resortu kultury. - Odwołuję się. Zajmuje się tym mój pełnomocnik. Z komentarzem wstrzymam się do prawomocnego postanowienia sądu.
Agnieszka Pomaska czeka na kolejne rozstrzygnięcie sądowe, po złożeniu pozwu po wypowiedziach europosłanki Anny Zalewskiej.
Napisz komentarz
Komentarze