Sopot wolny od smogu
W Sopocie od początku roku jako źródło ogrzewania dozwolone są paliwa gazowe lub lekki olej opałowy. Może być też stosowane wysuszone drewno o wilgotności poniżej 20 proc., ale tylko w instalacjach takich jak kominki, które są używane rekreacyjnie i nie są podstawowym źródłem ciepła.
PRZECZYTAJ TEŻ: Palił w piecu płytami meblowymi, bo pozwolił na to prezes PiS
Ani w tym, ani w ubiegłym roku nie było dnia, w którym w Sopocie przekroczone zostały normy zanieczyszczenia PM10. To gruby pył, który może zawierać toksyczne i niebezpieczne dla zdrowia substancje.
– Na ten sukces pracujemy z mieszkańcami od lat – mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, komisarz Sopotu. – Jednym z wielu działań, które sprawiły, że w Sopocie oddychamy czystym powietrzem, jest konsekwentne eliminowanie tzw. kopciuchów.
Mając świadomość, że głównym źródłem zanieczyszczeń powietrza w Sopocie jest niska emisja, pochodząca z budynków, w których wykorzystywane jest ogrzewanie węglowe, zaproponowaliśmy mieszkańcom korzystny program dopłat do wymiany instalacji na ekologiczne. To się sprawdziło, bo szacujemy, że obecnie w mieście zostało ok. 60 kopciuchów, podczas gdy w latach 90. było ich ponad 8 tys. Wszystko w trosce o zdrowie sopocian i naszych gości.
Magdalena Czarzyńska-Jachim / komisarz Sopotu
Mieszkańcy mieli wiele lat na wymianę instalacji z dofinansowaniem miasta. Warto było się pospieszyć, bo jeszcze cztery i trzy lata temu koszt takiej inwestycji był zwracany w 100 proc. Dwa lata temu refundacja wynosiła 80 procent, a w ubiegłym roku – 60 procent.
Palisz w Sopocie w piecu węglem lub drewnem? Licz się z karą
Osoby, które nadal korzystają z kopciuchów, muszą się liczyć z kontrolami i karami finansowymi.
– Strażnicy miejscy w ramach eko-patrolu będą kontrolować lokale, w których nadal występują piece na opał stały – mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu. – Przede wszystkim będziemy przypominać o nowych przepisach i edukować „spóźnialskich”. Jeżeli jednak ktoś będzie nagminnie łamał prawo, to następnym krokiem będzie skierowanie do sądu wniosku o ukaranie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Za pomocą drona urzędnicy sprawdzają, czym mieszkańcy Słupska palą w piecu
Za nieprzestrzeganie zapisów uchwały antysmogowej kara może wynieść do 5 tys. zł. Przypominamy też, że niedozwolone jest spalanie odpadów, takich jak meble czy framugi. Za to również grozi kara do 5 tys. zł.
Wszelkie wyjaśnienia dotyczące zapisów uchwały antysmogowej można uzyskać w Wydziale Inżynierii i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Sopotu.
Napisz komentarz
Komentarze