Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Oświadczenia majątkowe radnych z Gdyni pod lupą prokuratury

Policjanci z Sopotu pod nadzorem prokuratury z Bydgoszczy prowadzą śledztwo dotyczące oświadczeń majątkowych i podejrzeń przestępstw przeciw wiarygodności dokumentów. To efekt trwającej od wielu miesięcy burzy wokół tego, czy niektórzy miejscy radni Gdyni faktycznie mieszkają w mieście (co jest warunkiem sprawowania funkcji), czy tylko do niego dojeżdżają.
Oświadczenia majątkowe radnych z Gdyni pod lupą prokuratury

Autor: gdynia.pl | Hanna Kozicka

Zawiadomienie do prokuratury, które zaowocowało śledztwem pochodzi od Stowarzyszenia „Bryza” – jednego z czterech koalicjantów, którzy w czerwcu 2023 r. zapowiedzieli, że wspólnie będą domagali się silniejszej „reprezentacji społecznej” w zarządzaniu Gdynią. To także efekt trwających od wielu miesięcy wątpliwości dotyczących tego, czy gdyńscy rajcy rzeczywiście zamieszkują w gminie (to warunek pełnienia funkcji oraz posiadania przywileju reprezentowania mieszkańców okręgu, z którego zostało się wybranym).

Wcześniej powołano specjalną Komisję Doraźną Rady Miasta Gdyni, zajmującą się wyjaśnianiem sytuacji w przypadku radnych, których dotyczyły skargi i, nierzadko anonimowe, donosy wskazujące, że ich miejsce zamieszkania leży poza gminą. Dotyczyły całej listy rajców reprezentujących różne ugrupowania polityczne: Ireneusza Trojanowicza (Wspólna Gdynia), Sebastiana Jędrzejewskiego (Samorządność Wojciecha Szczurka), Marcina Bełbota (PiS), Elżbiety Raczyńskiej (SWS), Marka Dudzińskiego (PiS), Jakuba Furkala (SWS), Lechosława Dzierżaka (SWS) oraz Bogdana Krzyżankowskiego (PO).

CZYTAJ TEŻ: Gdyńska wojna na donosy. Uniewinniono trzech z ośmiu oskarżanych radnych

Urząd Miasta Gdynia

Od połowy czerwca niektóre wątki sprawy, dotyczące m.in. rzekomego składania fałszywego oświadczenia o stanie majątkowym oraz podejrzenia innych przestępstw przeciw wiarygodności dokumentów, są także przedmiotem śledztwa prowadzonego przez organy ścigania.

- Postępowanie nadzorowane jest przez tutejszą prokuraturę. Prowadzenie go zostało przekazane Prokuraturze Okręgowej w Bydgoszczy przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku w związku z tym, by wyeliminować możliwość ewentualnego podnoszenia zarzutów braku bezstronności czy obiektywizmu organów procesowych, bowiem odpowiednią ze względu na właściwość miejscową czy rzeczową byłaby Prokuratura Rejonowa w Gdyni – wskazuje prokurator Aleksandra Ziętara z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. - To postępowanie na pierwszym etapie zostało powierzone do prowadzenia Komendzie Miejskiej Policji w Gdyni, która jednak z tych samych względów, co gdyńska prokuratura, wystąpiła o wyłączenie z prowadzenia tego postępowania. Aktualnie powierzone ono zostało Komendzie Miejskiej Policji w Sopocie – dodaje.

Na obecnym etapie śledczy z Kujawsko-Pomorskiego informują jedynie, że w sprawie wykonywane są czynności i przesłuchany został zawiadamiający o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ustawiony konkurs? Organizacja oskarża urząd miasta w Gdyni


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama