Na zdjęciach, jakie gdyńska policja opublikowała w mediach społecznościowych, widać dwóch ubranych w biało-czarne koszulki mężczyzn. To właśnie ich funkcjonariusze podejrzewają o napad na salon gier przy ul. Wielkopolskiej w Gdyni. Do przestępstwa doszło w sobotę ok. godz. 17.50.
- Według ustaleń funkcjonariuszy do salonu gier weszło dwóch mężczyzn, jeden z nich chodził po lokalu, po czym, trzymając w ręku przedmiot przypominający broń, powiedział, że jest to napad - mówi podkom. Jolanta Grunert z gdyńskiej policji.
Ekspedientka wystraszyła się, odepchnęła napastnika i zamknęła się w pomieszczeniu socjalnym. Drzwi do salonu gier są zamykane na elektromagnez, więc sprawcy nie mogli ich otworzyć, dlatego sprawca wyważył drzwi do pomieszczenia socjalnego i wyszarpał przewody do elektrozamka. - Kobieta w obawie o swoje życie otworzyła drzwi salonu i mężczyźni uciekli w nieznanym kierunku - mówiła Grunert
Według relacji policji - mężczyźni niczego nie ukradli.
Na miejsce przyjechał przewodnik z psem służbowym, technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady. Mundurowi zabezpieczyli też zapis z monitoringu i pracują nad ustaleniem i zatrzymaniem mężczyzn.
Policjantka zaapelowała do osób, które rozpoznają mężczyzn lub posiadają informacje na ich temat o kontakt z gdyńską policją pod numerem telefonu 47-74-21-455 (dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112.
Napisz komentarz
Komentarze