Małe tężnie solankowe są w ostatnich latach bardzo chętnie budowane w całym kraju. Wprawdzie to tylko namiastka słynnych tężni w Ciechocinku czy Inowrocławiu, lecz daje możliwość skorzystania z dobroczynnego wpływu aerozolu solanki rozpylonego w powietrzu. Małą tężnię posiada od kilku lat Sztum, w budżecie obywatelskim za rok 2022 tężnia powstała w Malborku.
Obiekt ulokowano na skraju dużego osiedla mieszkaniowego Południe, w pobliżu placu zabaw. Można więc doskonale połączyć spacer z dzieckiem ze skorzystaniem z tężni. Sama konstrukcja jest prosta - wewnątrz drewnianej wiaty znajdują się specjalnie ukształtowane gałązki, po których spływa solanka. Aerozol unosi się w powietrzu - wystarczy usiąść na jednej z ławek otaczających tężnię. Solanka przepływa w obiegu zamkniętym, choć skoro część unosi się w powietrzu, co pewien czas trzeba jej zapas uzupełniać.
Zanim uruchomiono tężnię po zimowej przerwie, do sieci zasilającej dolać trzeba było 5 metrów sześciennych solanki. Już sama ta operacja kosztowała ponad 8 tysięcy złotych. Za kilka tygodni trzeba będzie ponownie uzupełnić stan płynu w instalacji. Samorząd miasta szacuje, że utrzymanie tężni będzie kosztować około 50 tysięcy złotych rocznie.
To sporo, zważywszy że sama tężnia kosztowała blisko 240 tysięcy. Powstała jako projekt przegłosowany w budżecie obywatelskim Malborka 2022, w grupie inwestycji do 200 tysięcy, czyli miasto wtedy nieco do pomysłu dołożyło. Obecnie trwa dyskusja nad budową drugiej tężni, która miałaby zostać zbudowana w Parku Miejskim. To również rezultat budżetu obywatelskiego, aczkolwiek na rok 2023. Pierwszy przetarg nie został rozstrzygnięty, natomiast samorządy są zmuszone szukać oszczędności budżetowych.
Napisz komentarz
Komentarze