Policjanci z Chojnic zatrzymali 18-letniego chojniczanina, który pod koniec kwietnia zniszczył w Chojnicach dwie szyby w wiacie przystankowej w pobliżu dworca przy ul. Towarowej. Okazało się, że chojniczanin dokonał tych zniszczeń za pomocą pistoletu na metalowe kulki. Straty wyceniono na ok. 25 tys. zł.
Gdy mężczyzna już wpadł w ręce policji, to okazało się, że ma na sumieniu jeszcze inne zniszczenia, a w jego domu policjanci znaleźli też narkotyki.
- Chojniccy policjanci w wyniku pracy operacyjnej oraz dzięki bardzo dobremu rozpoznaniu ustalili tożsamość sprawcy. Okazał się nim 18- letni mieszkaniec Chojnic. Młody mężczyzn przyznał, że strzelał do wiaty z pistoletu na metalowe kulki. Jak wynika z ustaleń policjantów, ten sam mężczyzna w marcu strzelał do szyb i drzwi w jednej z chojnickich przychodni, powodując straty na ponad 6 tysięcy złotych. Dodatkowo podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli narkotyki, a dokładniej metamfetaminę – informują chojniccy policjanci.
18-latek usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia oraz posiadania środków odurzających. Teraz za swoje czyny będzie odpowiadać przed sądem. Mężczyźnie grozi kara nawet 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze