Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza

Ponad 660 tys. zł na nagrody dla gdańskich urzędników

Ponad 660 tys. zł otrzymali w formie nagród rocznych pracownicy gdańskiego Urzędu Miejskiego, w tym wszyscy wiceprezydenci oraz 27 dyrektorów. - To nagrody roczne pochodzące z oszczędności – słyszymy w gdańskim urzędzie. Pierwszy o sprawie napisał "Fakt".
Ponad 660 tys. zł na nagrody dla gdańskich urzędników

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Wiceprezydenci Gdańska Monika Chabior, Piotr Borawski, Piotr Grzelak oraz Piotr Kryszewski otrzymali w nagrodę, czyli „ekstra pensję”, po 22 tys. 250 zł brutto każdy, czyli po ok. 15 tys. zł „na rękę”, co w sumie daje 89 tys. zł brutto. Natomiast 27 dyrektorów za 2022 rok otrzymało po 17 tys. 138 zł brutto, czyli po ok. 12 tys. zł netto na łączną sumę ok. 463 tys. zł. Nagrody otrzymali też inni pracownicy urzędu. Łącznie rozdysponowano nagrody na sumę ok. 660 tys. zł.

Jak dowiadujemy się w gdańskim urzędzie, to jedyne nagrody wypłacane pracownikom w ciągu roku, gdyż nie ma premii kwartalnych, nagród półrocznych czy jakichkolwiek innych (poza regulaminowych nagród).

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zarobki urzędników na Pomorzu w górę. Ile dostaną podwyżki?

- Nagrody są wypłacane raz w roku, zawsze na koniec grudnia i pieniądze na nie zawsze pochodzą z oszczędności na funduszu płac np. z powodu wakatów lub długoterminowych absencji. W Urzędzie Miejskim w Gdańsku nie ma bowiem, tak jak w wielu firmach, czy instytucjach publicznych, specjalnego funduszu na nagrody dla pracowników – wyjaśnia Daniel Stenzel, rzecznik prasowy prezydent Gdańska.

Nagrody są wypłacane raz w roku, zawsze na koniec grudnia i pieniądze na nie zawsze pochodzą z oszczędności na funduszu płac np. z powodu wakatów lub długoterminowych absencji.

Daniel Stenzel / rzecznik prasowy prezydent

Argumenty za przyznaniem tych nagród to spełnienie przez pracowników, w tym przez kadrę kierowniczą, odpowiednich kryteriów, m.in. za pracę wykraczającą poza regulaminowe obowiązki czy czas pracy.

Jak wyliczyli dziennikarze "Faktu", Gdańsk znalazł się na drugim miejscu "listy rozrzutności". Na czele dziennikarze tej gazety umieścili prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka, który przeznaczył w 2022 roku na nagrody 715 tys. zł brutto. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz z nagrodami na sumę ok. 660 tys. zł znalazła się na drugim miejscu, choć, jak zaznaczono, prezydenci kilku dużych miast - Wrocławia, Łodzi, Katowic czy Białegostoku - nie zdradzili, jakie przyznali nagrody za zeszły rok.

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz nagrody rocznej nie otrzymała.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama