Jak wstępnie ustalili na miejscu zdarzenia policjanci sztumskiej drogówki, kierujący samochodem osobowym ford nie zachował bezpiecznej odległości od jadącego przed nim pojazdu - najechał na jego tył i po przejechaniu kilkunastu metrów wjechał na rondo "pod prąd", w rezultacie uderzył w jeszcze jeden pojazd. Dwóch pasażerów forda odniosło obrażenia ciała i zostali przewiezieni do szpitala.
Wszyscy kierujący byli trzeźwi. 54-letniemu kierowcy osobowego forda policjanci zatrzymali prawo jazdy. Trwają ustalenia wszystkich okoliczności w wypadku, w zależności od tego wyciągnięte zostaną konsekwencje wobec sprawcy.
Napisz komentarz
Komentarze