Bulwar Nadwiślański zapełnił się tysiącami tczewian, których najwyraźniej zainteresowała tematyka pikniku organizowanego przez Wojskowe Centrum Rekrutacji w Malborku oraz Urząd Miejski w Tczewie. Piękna pogoda, koncert orkiestry wojskowej z Elbląga, a na dodatek prawdziwa wojskowa grochówka sprzyjały relaksowi.
Podczas wydarzenia zaprezentowany został najnowszy sprzęt wojskowy będący na wyposażeniu jednostek Wojska Polskiego, w tym: czołg Leopard, kołowy transporter opancerzony Rosomak, przeciwlotniczy zestaw rakietowy Poprad oraz moździerz samobieżny Rak. Chętnych do „zaprzyjaźnienia się” z nowinkami wojskowymi nie brakowało. Zwłaszcza najmłodsi chcieli zajrzeć w najmniejszy nawet zakamarek wojskowych pojazdów, czy też usiąść za „sterem” działa.
W pikniku wzięli udział: Wojskowe Centrum Rekrutacji w Malborku, 22. Baza Lotnictwa Taktycznego, 3. Flotylla Okrętów, Grupa rekonstrukcyjna GWARD, 7. Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej, Placówka Żandarmerii Wojskowej z Malborka, 9. Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej oraz 49. Baza Lotnicza.
Główny organizator pikniku - Wojskowe Centrum Rekrutacji w Malborku wystawił mobilny punkt rekrutacyjny. Podczas pikniku rekruterzy WCR w Malborku informowali o możliwości wstąpienia w szeregi nowej formy służby wojskowej, jaką jest Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa. Jak się okazało robili to niezwykle skutecznie.
- Nasi rekruterzy z WCR-u cały czas przyjmują wnioski – mówi ppłk Robert Grzeszczyk, szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Malborku. - Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa cieszy się wielkim zainteresowaniem. Wnioski już złożyło kilkudziesięciu młodych ludzi. W tym gronie są także panie. One garną się do wojska.
Malborski WCR swoim działaniem obejmuje powiaty: kwidzyński, malborski, nowodworski, sztumski i tczewski, Pikniki militarne zorganizowano także w sobotę w Kartuzach, a w poniedziałek – 15 sierpnia w Kwidzynie. Poniedziałkowy piknik odbywa się pod hasłem „Serce w plecaku”. Jego organizatorami są: Kwidzyńskie Stowarzyszenie Sportowo Kolekcjonerskie Gward oraz Miasto Kwidzyn wraz z Wojskowym Centrum Rekrutacji z Malborka i 7 Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej.
A skąd pomysł na piknik militarny? - Mamy możliwości – mówi ppłk Rober Grzeszczyk. – Podczas pikniku możemy spotkać się z ludźmi w terenie. Nie każdy z naszych interesantów ma czas, aby przyjść do Wojskowego Centrum Rekrutacji w dzień powszedni. Stąd pomysł na piknik. Chodziło nam ułatwienie kontaktu z naszym ośrodkiem, aby przedstawić zainteresowanym czas pracy naszej służby, przedstawić najnowszy sprzęt, jaki mamy w jednostkach wojskowych na wyposażeniu. W czasie wolnym można było uzyskać pełne spektrum informacji na temat wojska polskie.
Napisz komentarz
Komentarze