Aktualizacja
godz. 14:25
W poniedziałek, 54-latek przyznał się w prokuraturze do popełnienia tej zbrodni i usłyszał zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. Jak przyznał, kobieta była przypadkową ofiarą. Zabił, gdyż doszło między nim, a 84-latką do wymiany zdań.
- Mężczyzna ten wielokrotnie ugodził kobietę nożem w klatkę piersiową oraz w plecy. Bezpośrednią przyczyną śmierci kobiety, co wynika ze wstępnej opinii po przeprowadzeniu sekcji zwłok, był krwotok wewnętrzny do jamy opłucnej oraz krwotok zewnętrzny – wyjaśnia prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Prokuratura wystąpiła o tymczasowy areszt dla mężczyzny.
Policjanci z wydziału kryminalnego oraz dochodzeniowo śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku ustalili i zatrzymali 54- latka podejrzewanego o zabójstwo 84-letniej kobiety. Przypomnijmy, do tej tragedii doszło w piątek, 10 czerwca przy ul. Długie Ogrody. Ciało kobiety zostało znalezione na jednej z klatek schodowych.
- Kryminalni, którzy zbierali informacje na temat tej zbrodni, ustalali świadków, rozmawiali z osobami, które mogły mieć wiedzę na temat okoliczności śmierci 84-latki oraz o sprawcy, a także sprawdzali i analizowali wielogodzinne zapisy z kamer monitoringu - nie tylko z miejsca zdarzenia, ale również z innych części miasta. Zgromadzony materiał i informacje zdobyte przez kryminalnych doprowadziły ich do mieszkańca Gdańska – informuje Karina Kamińska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Podejrzany o zabójstwo został zatrzymany niedaleko od miejsca zbrodni. Został przewieziony do pomieszczenia dla osób zatrzymanych, a w poniedziałek, 13 czerwca został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku Śródmieście.
- 84- letnia kobieta była najprawdopodobniej przypadkową ofiarą tego mężczyzny - dowiadujemy się od stróżów prawa.
Za zabójstwo 54-latkowi grozi do 25 lat albo dożywotnie pozbawienie wolności.
Napisz komentarz
Komentarze