Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Święto aktywnych obywateli w Gdańsku

W ramach obchodów 33. rocznicy wyborów czerwcowych, przy Europejskim Centrum Solidarności stanęły duże białe namioty, w których spotkać można przedstawicieli różnych organizacji pozarządowych działających w naszym mieście, a także na terenie całego województwa. 4 czerwca, w samo południe, strefa została uroczyście otwarta.
(fot. Karol Uliczny | Zawsze Pomorze)

W Strefie Społecznej, którą miasto Gdańsk przygotowało we współpracy z Fundacją Gdańską i partnerami społecznymi, w sobotę i niedzielę omawiane są najważniejsze problemy dotykające współczesne społeczeństwo. Strefa jest nie tylko przestrzenią do dyskusji, ale także indywidualnych rozmów z ekspertkami i ekspertami.

Podczas uroczystego otwarcia, Jacek Bendykowski, prezes Fundacji Gdańskiej podkreślał, że organizacje pozarządowe działają w każdej dziedzinie życia społecznego.

ZOBACZ TEŻ: Gwiazdy kina i muzyki na Święcie Wolności i Praw Obywatelskich w Gdańsku

Dzisiaj możecie spotkać tych ludzi, porozmawiać z nimi, i przekonać się, jak bogaty mamy ruch pozarządowy. Naszym tegorocznym hasłem przewodnim jest dyskryminacja i wykluczenie społeczne. Będziemy dyskutować m.in. o płci, orientacji seksualnej, o biedzie, ale też o pochodzeniu, o wojnie na Ukrainie, w tym o fake newsach, i wielu innych. Serdecznie zapraszamy do udziału.

4 czerwca rozpoczął się XXI wiek

Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, przypomniała, że w czasach PRL, w „systemie słusznie minionym”, funkcjonowały tzw. czyny społeczne, które organizowano najczęściej w niedziele.

(fot. Karol Uliczny | Zawsze Pomorze)

– 33 lata temu słowo „społecznie” zyskało zupełnie inne znaczenie. Dzięki wam, aktywnym obywatelom i obywatelkom, społecznikom, dziś społecznie oznacza – bez przymusu, dobrowolnie i dla kogoś innego. Społecznicy i społeczniczki swoim działaniem chcą zmieniać świat na lepsze. Pomagacie nam budować miasto, które mam nadzieję, będzie kiedyś prawdziwym miastem równości. Każdego dnia zmieniajmy nasze miasto i kraj na lepsze do życia, dla wszystkich – zaapelowała prezydent Aleksandra Dulkiewicz.

Basil Kerski, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności, stwierdził, że 4 czerwca 1989 r. może wydawać się datą odległą, ale okazuje się dziś bardzo aktualna.

– Od kilku dni wydaje mi się, że wówczas rozpoczął się XXI wiek – mówił Basil Kerski. – Ja bym powiedział, że to były pierwsze w pełni wolne wybory do Senatu, o czym się zapomina. Okazało się wówczas w tym Senacie, że nikt nie popiera partii, która chce trzymać władzę w swoich rękach, chce decydować o mediach, sądach i gospodarce czy organizacjach pozarządowych. Drużyna Lecha zdobyła 99 wtedy głosów. To był początek naszej demokracji.

Strefa Społeczna

W ramach obchodów 33. rocznicy wyborów czerwcowych przy Europejskim Centrum Solidarności stanęła Strefa Społeczna. Ta przestrzeń do rozmów o tematach wszelakich została opanowana przez niemal 100 organizacji pozarządowych z całej Polski. W podzielonym na kilka stref małym miasteczku znajduje się scena główna, hala debat i namioty tematyczne. Program wydarzeń jest zróżnicowany i z pewnością każdy znajdzie tam tematy dla siebie, ale warto wcześniej zapoznać się z harmonogramem, żeby jak najlepiej rozplanować sobie udział w interesujących nas spotkaniach czy debatach.

W Strefie Społecznej, które miasto Gdańsk przygotowuje we współpracy Fundacją Gdańską i partnerami społecznymi, omawiane są najważniejsze problemy dotykające współczesne społeczeństwa. To bezpieczna przestrzeń do dyskusji, debat, ale także indywidualnych rozmów z ekspertkami i ekspertami. Jej celem jest zbudowanie wspólnoty, która potrafi rozmawiać, wspierać się i dać nadzieję na przetrwanie. W strefie nie brakuje także warsztatów edukacyjnych, muzycznych, ogrodniczych czy plastycznych oraz możliwości rozmów o zdrowiu i profilaktyce. Swój namiot ma Europejska Stolica Wolontariatu. Stoisko, na którym można było otrzymać egzemplarz gazety, przygotowała również redakcja tygodnika Zawsze Pomorze. 

(fot. Karol Uliczny | Zawsze Pomorze)

Można tam spotkać wiele znanych osób ze środowiska kultury, sztuki, mediów i polityki. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in.  Andrzej Grabowski, Julia Pietrucha, Jakub Wesołowski, Karolina Korwin-Piotrowska, Henryk Gołębiewski, Piotr Liroy, Halina Mlynkova, Czesław Mozil, Tomasz Sekielski oraz prof. Magdalena Środa.

Czasy przełomów

W ECS odbyła się debata pod hasłem „Czasy przełomów 1989 / 2022”. Wzięli w niej udział Andrij Deszczyca,  ambasador Ukrainy w Polsce, Aleksandra Dulkiewicz – prezydent Gdańska, Paweł Kowal, prof. ISP PAN – politolog, historyk, poseł RP, Andrij Sadowy – mer Lwowa i Oksana Zabużko – ukraińska pisarka, poetka i eseistka.   

Uczestnicy dyskutowali na takie tematy i zagadnienia jak: Czy napad Putina na Ukrainę jest początkiem upadku jego władzy, tak jak Afganistan stał się początkiem końca Związku Sowieckiego? Co nam mówi wojna w Ukrainie o społeczeństwie obywatelskim w Polsce i w Ukrainie? Jak zabezpieczyć pokój na kontynencie?

(fot. Karol Uliczny | Zawsze Pomorze)

Wprowadzenie do debaty wygłosił Thomas E. Garrett, sekretarz generalny Wspólnoty Demokracji, międzyrządowej koalicji państw, której głównym celem jest promowanie demokratycznych zasad oraz wzmacnianie demokratycznych instytucji. W swojej wypowiedzi szczególnie dużo miejsca poświęcił postaciom Madeleine Albright i Bronisława Geremka. Dyskusję moderował dziennikarz i publicysta Tomasz Lis. Prowadzący pytał uczestników debaty m.in. o obrazy jakie utkwiły im w pamięci przez ostatnie 100 dni. Coś, co byłoby symboliczną ilustracją dramatu, który dzieje się w Ukrainie i tego, że żyjemy w czasach przełomu. 

Wspominam charytatywny mecz Szachtaru Donieck z Lechią Gdańsk. To niezwykle wzruszający moment na naszym stadionie, który bez Ukraińców by nie powstał. Euro 2012 bez desperacji naszych ukraińskich partnerów by nie było. Podczas tego meczu, w 90 minucie piłkarze z Doniecka zaprosili do swojej drużyny 12-letniego chłopca z Mariupola, ocalonego z teatru, który był zbombardowany przez najeźdźców rosyjskich. Chłopiec symbolicznie wbił Lechii gola. Normalnie bym się z tego nie cieszyła, ale wtedy miałam łzy w oczach. Piękny obrazek solidarności i bycia razem wspominała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

(fot. Karol Uliczny | Zawsze Pomorze)

Te 100 dni dla mnie to jak jeden dzień. Te setki tysięcy uchodźców, którzy przejechali przez Lwów i tutaj zostali. Nie mogę też zapomnieć widoku setek mężczyzn, którzy idą do militarnych biur, żeby zapisać się i walczyć za naszą ojczyznę. To są dwa obrazy, które robiły ogromne wrażenie – mówił Andrij Sadowy, mer Lwowa.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama