Mieszkaniec gminy Kwidzyn zgłosił w komendzie policji, że do garażu na terenie budowy dokonano włamania. Zniknęły m.in. agregat prądotwórczy, ponadto kosa spalinowa, mieszadło do kleju i wiele innych narzędzi. Łączne szkody oszacowano na 2 tys. złotych.
Policjanci podjęli dochodzenie. Po kilku dniach, pokrzywdzony mężczyzna pojawił się na policji ponownie i powiadomił, że w jednym z lombardów odkrył wiertło, które należało do niego i zostało skradzione ze wspomnianego garażu.
Policjanci poszli po przysłowiowej nitce do kłębka i szybko ustalili personalia podejrzanego o włamanie. Udali się do jego mieszkania, gdzie w trakcie przeszukania znaleźli m.in. umowę z lombardem, w której figurował skradziony agregat prądotwórczy.
25-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do której się przyznał. Stanie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze