Pamięć jest zawsze ważna. My w Gdańsku pokazujemy, że o obywatelach naszego miasta, zwłaszcza tych, którzy zginęli w najtragiczniejszej katastrofie, która spotkała nas we współczesnych czasach, należy pamiętać. Dzieli nas natomiast to, jak ta katastrofa politycznie została wykorzystana. I ta rana do tej pory nie jest zabliźniona.
Aleksandra Dulkiewicz / prezydent Gdańska
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz w towarzystwie radnych Andrzeja Kowalczysa i Krystiana Kłosa w czwartek, 10 kwietnia rano złożyła kwiaty przy grobie Macieja Płażyńskiego w bazylice Mariackiej. Hołd byłemu wojewodzie gdańskiemu i byłemu marszałkowi Sejmu złożyli także marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz oraz radna sejmiku pomorskiego Beata Dunajewska.

Po krótkiej ceremonii w bazylice Mariackiej prezydent Gdańska wraz z delegacją udała się na cmentarz Srebrzysko, gdzie znajdują się groby Anny Walentynowicz, Arkadiusza Rybickiego i Leszka Solskiego.
W Gdyni obchody 15. rocznicy katastrofy smoleńskiej odbyły się w dwóch miejscach pamięci – pod płytą pamiątkową śp. adm. Andrzeja Karwety przy ul. Waszyngtona 44 oraz pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy znajdującą się przy bazylice Morskiej.
Wciąż pamiętamy o tamtych dniach. Zginęły wówczas nie tylko najważniejsze osoby w naszym kraju, ale każda z tych 96 ofiar była najważniejsza dla swoich rodzin. To chcemy dzisiaj przede wszystkim podkreślać, że ta pustka w rodzinach wciąż istnieje, że my, Polacy, pamiętamy o tamtej tragedii, i ta pamięć z czasem nie wygasa. Dlatego jesteśmy dzisiaj myślami z rodzinami osób, które zginęły pod Smoleńskiem.
Aleksandra Kosiorek / prezydent Gdyni
Napisz komentarz
Komentarze