Już od kilku lat państwa członkowskie NATO zapewniają bezpieczeństwo przestrzeni państw tzw. wschodniej flanki sojuszu siłami powietrznymi, które stacjonują w trzech bazach: Ämari w Estonii, w Šiaulai na Litwie oraz w siedzibie 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim. Z lotniska pod Malborkiem korzystały już maszyny bojowe z Holandii, Portugalii, Włoch, obecnie bazuje tam sześć maszyn wielozadaniowych Saab JAS39 Gripen z Sił Powietrznych Szwecji oraz sześć wielozadaniowych Eurofighter Typhoon z brytyjskiego Royal Air Force. Część samolotów pełni dyżury bojowe (do dyspozycji dowództwa NATO są także bazujące stale w Malborku polskie MiG-29) część pilotów odbywa szkolenie.

Dwukrotnie na przestrzeni dwóch dni do Królewa Malborskiego nadszedł z dowództwa NATO w niemieckim Rammstein rozkaz startu dla pary dyżurnej, w związku z wykryciem nierozpoznanych maszyn, zbliżających się do przestrzeni powietrznej paktu. Fakt ten potwierdził w czwartek, 17 kwietnia Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, podczas odprawy z dowódcami i spotkania z żołnierzami Garnizonu Kraków i Garnizonu Kraków-Balice. Wicepremier podziękował sojusznikom za wsparcie w obronie przestrzeni powietrznej nad wschodnią flanką NATO.
CZYTAJ TEŻ: Misja Air Policing z udziałem lotnictwa państw NATO rozpoczęta w bazie w Malborku
- Dziś została przeprowadzona kolejna misja brytyjskich Eurofighterów, które zostały poderwane z bazy w Malborku w celu ochrony przestrzeni powietrznej nad Polską i państwami bałtyckimi. Działania te są odpowiedzią na zagrożenia ze strony Federacji Rosyjskiej — kolejne jej statki powietrzne musiały być monitorowane przez naszych sojuszników. Misja trwa nieprzerwanie. Wczoraj także doszło do poderwania. Są z nami żołnierze szwedzcy, Gripeny ze Szwecji, Eurofightery brytyjskie — cały czas działamy. Wymaga to nieustannego nadzoru, także w okresie świątecznym. I za to chcę bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy pełnią dyżury: pilotom, personelowi naziemnemu, wszystkim służącym w jednostkach. Dziękuję, że jesteście. Bo żeby ktoś mógł świętować, ktoś inny musi służyć, musi pracować. To jest trud, to jest poświęcenie — bez niego nie ma bezpiecznej Polski. Jesteście gwarantem bezpieczeństwa państwa polskiego - mówił W. Kosiniak-Kamysz.
O wykonywaniu tych zadań informowało też w mediach społecznościowych dowództwo British Armed Forces. Dodać warto, że w przypadku szwedzkich pilotów i żołnierzy jest to pierwszy przypadek wykonywania zadań poza granicami Szwecji od chwili wstąpienia tego kraju do NATO.
Napisz komentarz
Komentarze