Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Arka Gdynia po zwycięstwie nad Miedzią znowu liderem tabeli

Piłkarze Arki wygrali w Gdyni z trzecią w tabeli Betclic 1 ligi Miedzią Legnica 2:0 i wrócili na pozycję lidera.
Arka Gdynia
Arkowcy znowu mieli powody do radości

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Arkowcy do niedzielnego meczu z Miedzią Legnica przystępowali z drugiego miejsca. Stało się tak za sprawą sobotniego remisu Bruk-Betu Termaliki ze Stalą Stalowa Wola 3:3. Najgroźniejszy rywali Arki w walce o bezpośredni awans wyprzedził ją o punkt, ale to do żółto-niebieskich należał niedzielny ruch. 

Reklama

Do Gdyni przyjechała bowiem trzecia drużyna w tabeli Betclic 1 Ligi, czyli Miedź Legnica, która - podobnie jak Arka - ma ogromny apetyt na bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy. Co ciekawe, do Gdyni wrócił z legnicką drużyn a w roli jej I trenera Wojciech Łobodziński, który jeszcze niedawno prowadził Arkę.

Chcąc zachować szanse na zajęcie pierwszego miejsca Arka powinna ten mecz wygrać. Tyle tylko, że to zawsze łatwiej jest powiedzieć, niż zrobić. Tym bardziej kiedy rywalem jest inny kandydat do awansu.

Pierwsza połowa meczu Arka Gdynia – Miedź Legnica zakończyła się bezbramkowym remisem, ale na boisku nie brakowało emocji. Obie drużyny miały swoje okazje, choć brakowało klarownych sytuacji podbramkowych. Miedź przeważała pod względem czasu posiadania piłki, ale nie potrafiła tego przełożyć na zagrożenie pod bramką Damiana Węglarza. 

Arka natomiast odpowiedziała kilkoma dynamicznymi akcjami, jednak strzały Szymona Sobczaka, Joao Oliveiry czy Kike Hermoso były albo niecelne, albo zbyt lekkie.

Spotkanie w Gdyni kilkukrotnie przerywane było z powodu zadymienia stadionu po odpaleniu pirotechniki przez kibiców Arki. W 42. minucie meczu doszło do groźnie wyglądającego zderzenia głowami Hermoso i Wojciecha Hajdy, po którym obaj zawodnicy wymagali pomocy medycznej. 

W końcówce pierwszej połowy więcej z gry miała Arka, bo stwarzała kolejne okazje np. w postaci rzutów rożnych, ale bez efektu bramkowego.

Na początku drugiej połowy to Miedź powinna prowadzić, ale nie wykorzystał szansy Iwo Kaczmarski, który zamiast strzelać podał piłkę bramkarzowi. Chwilę potem Kike Hermoso najwyżej wyskoczył do piłki dośrodkowanej z rzutu wolnego i wbił ją do bramki. 

PRZECZYTAJ TEŻ: Arka Gdynia liderem tabeli po zwycięstwie nad Ruchem Chorzów!

Miedź nadal dłużej była przy piłce, ale akowcy umiejętnie się bronili odsuwając piłkarzy przeciwnika od swojego pola karnego. Udawało im się to na tyle skutecznie, że po jednej z akcji i dobrym podaniu Tornike Gaprindaszwilego do Alassane Sidibe ten drugi precyzyjnym strzałem pokonał golkipera Miedzi. Arka wygrała zasłużenie i wróciła na pierwsze miejsce w tabeli. 

Arka Gdynia – Miedź Legnica 2:0 (0:0)

Bramki: Kike Hermoso (50), Alassane Sidibe (82).
 

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama