W sporze chodzi o zachowany fragment barokowej bramy, będącej częścią nieistniejącego już ceglanego ogrodzenia okalającego niegdyś Park Królewska Dolina, położony między dzisiejszymi ulicami Sobieskiego i Do Studzienki w Gdańsku. W związku z planowanym przez ten teren przebiegiem nowej linii tramwajowej Gdańsk Południe – Wrzeszcz (GPW) powstała konieczność przesunięcia bramy w inne miejsce.
Jesienią 2023 roku, Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska rozpoczęła procedurę przygotowawczą do rozpoczęcia tej inwestycji. Przygotowano projekt, uzyskano uzgodnienie konserwatorskie oraz pozwolenia na budowę, a także wyłoniono wykonawcę. W miniony piątek, 21 marca, firma Budomex Trójmiasto Sp. z o.o. weszła na plac budowy.
Tymczasem – jak alarmują aktywiści Stowarzyszenia Królewska Dolina, którzy sprzeciwiają się projektowanemu przebiegowi GPW – jeszcze w lutym 2023 Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął z urzędu postępowanie administracyjne w sprawie wpisu do rejestru zabytków parku w Królewskiej Dolinie w Gdańsku wraz z dwoma budynkami oraz reliktami bramy. Zgodnie z przepisami w takim wypadku do momentu zakończenia procedury wpisu obiekt traktowany jest jako zabytek, a wszelkie prace budowlane muszą zostać wstrzymane. Zdaniem aktywistów oznacza to, że zarówno DRMG, jak i Budomex, łamią prawo.
Rzecznik: Nikt niczego nie przeniesie
– Nic podobnego – uspokaja Marcin Tymiński, rzecznik Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. – Teraz nikt tego nie rozbierze, ani nie przeniesie. Żadne tego typu prace nie mogą się tam odbywać.
Jak tłumaczy rzecznik, uzgodnienie konserwatorskie, jakie otrzymał inwestor nie jest tożsame z pozwoleniem na przeprowadzenie prac. Takie konserwator może wydać dopiero po wpisaniu obiektu do rejestru zabytków. Czy tak będzie w tym przypadku? Nie można przesądzać, ale ustawa dopuszcza przeniesienie zabytku w inne miejsce.
Kiedy zakończy się postępowanie w sprawie wpisania Parku Królewska Dolina do rejestru zabytków? Tu Marcin Tymiński odmawia odpowiedzi.
– Wolimy nie składać żadnych deklaracji, żeby potem nikt nam niczego zarzucał, gdyby termin się przedłużył. Możliwe są też odwołania stron od decyzji konserwatora, a wtedy sprawa trafia do ministerstwa, co dodatkowo wydłuża procedurę.
Prace zostały wstrzymane
Wstrzymanie prac potwierdza kierowniczka Biura Komunikacji Społecznej DRMG Aneta Niezgoda.
– Nie wiedzieliśmy, że trwa postępowanie w sprawie wpisania tego obiektu do rejestru zabytków. Tę informację dostaliśmy dopiero w momencie, gdy dziennikarze zaczęli o to pytać. W związku z tym zwróciliśmy się z prośbą do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wyjaśnienia jak interpretować tę sytuację, skoro posiadamy pozwolenie na budowę. Do czasu wyjaśnienie wszelkie prace zostały wstrzymane.
To nie jedyna kontrowersja wokół budowy GPW. Mieszkańcy ul. Bohaterów Getta Warszawskiego nie zgadzają się na to by tramwaj jeździł ich zabytkową ulicą. Obawiają się, że przebudowa, włącznie z wykopaniem zbiornika retencyjnego, może doprowadzić do naruszenia konstrukcji stających tam kamienic.
Napisz komentarz
Komentarze