Kierownik pociągu SKM brutalnie pobity w Wejherowie!

Atak na kierownika pociągu SKM! Policja szuka napastników

Do ataku na kierownika pociągu SKM i jego brutalnego pobicia doszło w niedzielę 23 marca, niemal w samo południe - o godz. 12.25 na stacji Wejherowo. Dwaj mężczyźni podróżowali pociągiem relacji Gdańsk Śródmieście - Wejherowo, wsiedli na stacji Wejherowo Śmiechowo. Nie posiadali ważnych biletów na przejazd, więc sprawdzający bilety kierownik pociągu poprosił ich o okazanie dokumentów. Obaj pasażerowie na gapę zareagowali bardzo agresywnie, natomiast na stacji końcowej Wejherowo podeszli do kolejarza i brutalnie pobili. Kiedy mężczyzna przewrócił się, nadal zadawali ciosy i kopali, także w głowę. Potem zbiegli.

CZYTAJ TEŻ: Bójka kierowców na drodze! Były sołtys Kątów Rybackich usłyszał zarzuty

Pobity kierownik pociągu powiadomił policję, po czym udał się do szpitala dla uzyskania pomocy lekarskiej. Kolejarz będzie przebywać na zwolnieniu lekarskim co najmniej do końca miesiąca. Jak informuje SKM, zabezpieczono zapisy monitoringu z pociągu, którym podróżowali sprawcy oraz innych peronów stacji Wejherowo. Nagrania będą analizowane przez policjantów prowadzących dochodzenie. 

SKM: Skanadaliczny akt bandytyzmu!

- Jest to skandaliczny akt bandytyzmu, który zasługuje na najwyższe potępienie i nie może pozostać bez surowych konsekwencji. Tego typu ataki na funkcjonariuszy publicznych, bo do takich należą kierownicy pociągów, są niedopuszczalne i muszą spotkać się ze zdecydowaną reakcją organów ścigania! - ocenia spółka PKP SKM. - Stanowczo sprzeciwiamy się wszelkim aktom przemocy wobec pracowników kolei i apelujemy o surowe ukaranie sprawców tego haniebnego czynu! Bardzo prosimy świadków tego zdarzenia i wszystkie osoby, które widziały lub mają jakiekolwiek informacje na temat sprawców brutalnego pobicia kierownika pociągu o kontakt z Policją w Wejherowie.

ZOBACZ TEŻ: Atak na ratownika medycznego w Sopocie! Pijany 34-latek wtargnął do karetki

Naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz czynna napaść na niego są zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3, w przypadku poważniejszych skutków nawet do lat 10 więzienia.