Rafał Trzaskowski ostro o Zbigniewie Ziobrze: To jest jakaś farsa

Sala Starogardzkiego Centrum Kultury w piątek, 31 stycznia wypełniona była po brzegi jeszcze przed rozpoczęciem spotkania z Rafałem Trzaskowskim. Na widowni pojawiło się liczne grono zróżnicowanych wiekowo (od młodzieży po wiek dojrzały) mieszkańców nie tylko Starogardu Gdańskiego czy Kociewia. Na spotkanie z kandydatem KO na prezydenta Polski dotarli także samorządowcy i mieszkańcy Powiśla.

Rafał Trzaskowski w Starogardzie Gdańskim: Cyrk z panem Ziobro

Podczas spotkania dominowała tematyka bezpieczeństwa kraju oraz bezpieczeństwa gospodarczego Polski. Rafał Trzaskowski nie krył oburzenia wobec działań byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który unikał przesłuchania przed komisją śledczą ds. Pegasusa.

Oglądałem dzisiaj ten cyrk z panem Ziobro. To się po prostu w głowie nie mieści. Minister sprawiedliwości, który krył, wszystko na to wskazuje, największe przekręty. I oni się nawet chyba tego nie wstydzą, oni się tym szczycą.

Rafał Trzaskowski / kandydat na prezydenta RP

Trzaskowski przypomniał zebranym, że Ziobro krył wszystko za największym przekrętem z Funduszem Sprawiedliwości. Pieniądze z niego miały być przeznaczone na wsparcie tych, którym państwo powinno pomagać. Kandydat na prezydenta RP przypomniał także działania Prawa i Sprawiedliwości związane z różnego rodzaju oskarżeniami.

– Przypomnijcie sobie jedną rzecz – zaapelował. – Przecież oni miotali oskarżeniami na lewo i prawo. Czy ktoś uciekał do Budapesztu albo na Białoruś? A od nich wszyscy uciekają albo na Białoruś, albo do Budapesztu, albo robią cyrki i jeszcze próbują atakować innych – stwierdził.

Jak ocenił Trzaskowski, „to coś absolutnie nieprawdopodobnego”. Zaznaczył, że „takiej bezczelności, jak żyję, nie widziałem”. To, co, zdaniem Rafała Trzaskowskiego, jest najbardziej karygodne, to fakt, że w taki sposób politycy Zjednoczonej Prawicy próbują zniszczyć autorytet państwa. 

– Dwóch gości, którzy chowają się w Pałacu Prezydenckim – mówił kandydat na prezydenta RP. – Minister, który chowa się w stacji telewizyjnej i nie chce przyjść na przesłuchanie komisji sejmowej. To się w głowie nie mieści. Oni wszyscy naigrywają się z państwa polskiego.

Zdaniem Trzaskowskiego, teraz najważniejsze jest, żeby „przyspieszyć, rozliczyć i iść dalej”. Kandydat KO podkreślał, jak ważne jest docenianie tradycji.

– Bardzo się cieszę, że wszyscy szukamy tradycji, wzmacniamy swą tożsamość – mówił kandydat na prezydenta RP. – To jest niesłychanie istotne. Ta tożsamość lokalna bardzo ubogaca, wzmacnia całą Polskę. Będziemy dbali o te wszystkie tradycje, które sprawiają, że jesteśmy takim wspaniałym różnorodnym społeczeństwem.

Rafał Trzaskowski dużo czasu poświęcił tez sytuacji w gospodarce, podkreślając, jak ważne jest, by doceniać rodzimych przedsiębiorców. Przywołał sytuację Iglotexu, rodzinnej firmy ze Skórcza, która, jego zdaniem, jest najlepszym przykładem patriotyzmu w gospodarce. 

Ze spotkania uczestnicy wychodzili podbudowani, ale mówili, że zabrakło im możliwości zadawania pytań.