Do dachowania samochodu osobowego marki BMW doszło w nocy z czwartku na piątek (17/18.10.24 r.), około godziny 01:00 na ul. Ejsmonda w Gdyni.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący samochodem 31 letni mężczyzna mieszkaniec Gdańska, jadąc w kierunku ulicy Piłsudskiego, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze - informuje kom. Jolanta Grunert, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni. - Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i dachował, zatrzymując się na drzewach.
Na miejsce zdarzenia zostali wezwani policjanci ruchu drogowego. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca BMW znajdował się pod wpływem alkoholu. Pierwsze badanie wykazało 0,69 mg/l, kolejne badania jedynie potwierdziły stan nietrzeźwości kierującego.
- Mężczyzna podróżował z pasażerką 42 letnią kobietą – dodaje rzeczniczka. - W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierowcy, pojazd został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
To nie będzie miłe wspomnienie - sprawa trafi do sądu. Kierującemu grozi wysoka grzywna, kara pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Policja apeluje kierowco Pijesz Nie jedź- życie ma większą wartość niż chwila ryzyka.
Napisz komentarz
Komentarze