Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pomorze: Więcej odcinkowych pomiarów prędkości. Gdzie i kiedy się ich spodziewać?

W tym roku na dwóch pomorskich drogach zainstalowano urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości. Kolejne cztery powinny pojawić się na drogach S6 i S7 do połowy 2026.
Pomorze: Więcej odcinkowych pomiarów prędkości. Gdzie i kiedy się ich spodziewać?

Autor: GIRD

To prawdopodobnie ostatnie wakacje, kiedy kierowcy udający się z Trójmiasta na Kaszuby mogli bezkarnie docisnąć pedał gazu na prostym jak strzała odcinku drogi krajowej nr 20 biegnącym przez las między Babim Dołem a Borczem. Już w niedługim czasie tam, oraz na drodze wojewódzkiej nr 211 w Borowie między ul. Gdańską 2 a Turystyczną 1, uruchomione zostaną odcinkowe pomiary prędkości (OPP). Bramkownice z kamerami kontrolującymi przejazd w obu miejscach już stoją, trzeba im tylko… podłączyć zasilanie.

– Czekamy na podłączenie energii przez zakład energetyczny. Nie potrafię powiedzieć kiedy to nastąpi – powiedział nam Wojciech Król, rzecznik prasowy Generalnego Inspektoratu Ruchu Drogowego, odpowiedzialnego za OPP.

Przypomnijmy, że odcinkowy pomiar prędkości to system monitorowania ruchu drogowego polegający na rejestracji wjazdu samochodu na dany odcinek, a potem jego zjazdu. Na tej podstawie wylicza się średnią prędkość przejazdu. Jeśli jest ona wyższa, niż obowiązujący na tej drodze limit, kierowcy wysyłany jest mandat z poleceniem zapłaty.

– Uspokojenie ruchu, wyhamowanie prędkości, zmniejszenie zagrożenia spowodowania wypadku lub kolizji drogowej – wylicza zalety systemu Wojciech Król. – Celem tego urządzenia jest to, żeby kierujący na dłuższym odcinku drogi, nawet kilkunastu kilometrów, zdjęli nogę z gazu i jechali z dozwoloną prędkością

Pierwsze urządzenia do OPP pojawiły się na polskich drogach w 2015 roku, ale ich liczba przyrastała powoli. W ub. roku było ich w całym kraju nieco ponad 50, w tym tylko jedno na Pomorzu, na tzw. Rekowskiej Górce czyli fragmencie drogi nr 216 na Hel na terenie gminy Reda.

Gdzie GRID chce zainstalować monitoring?

Teraz ma się to zmienić. GIRD ogłosił przetarg na dostawę i instalację sprzętu do OPP w kolejnych 43 lokalizacjach. Cztery z nich znajdą się na terenie woj. pomorskiego. Będą to:

  • odcinek S7 między węzłem Gdynia Chwarzno a węzłem Gdynia Wielki Kack;
  • odcinek S7 między węzłem Dworek a węzłem Nowy Dwór Gdański:
  • odcinek S6 między węzłem Gdańsk Owczarnia, a węzłem Gdańsk Lotnisko;
  • odcinek S6 między węzłem Karczemki, a, ul. Jabłoniową w Gdańsku.

Tu jednak nieprędko dojdzie do uruchomienia systemu.

– Jesteśmy na etapie przetargu. Projekt planujemy zakończyć w połowie 2026 roku. Dokładny harmonogram ustali wykonawca – wyjaśnia rzecznik GIRD.

Wbrew przekonaniu części kierowców OPP nie funkcjonuje na autostradzie A1 i GIRD nie ma na razie planów by go tam w prowadzić. Zupełnie inaczej jest na A4 w okolicach Wrocławia, gdzie w ostatnim półroczu na podstawie OPP ukarano mandatami… ponad 150 tysięcy kierowców, czyli około 900 dziennie!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama