Aktualizacja | godz. 20:00
Do godz. 18 strażacy na Pomorzu odnotowali 123 zdarzenia,
- powiat pucki - 68
- Gdansk - 25
- Gdynia - 10
- powiat gdanski - 4
- powiat bytowski - 4
Najgorzej było w Kosakowie, gdzie odnotowano aż 50 interwencji. Sześć zastępów strażaków cały czas pracuje w zalanym zakładzie obróbki drewna przy ul. Tulipanowej. Na miejscu tam pojawił się wicewojewoda pomorski Emil Rojek
Załamanie pogody na Pomorzu wciąż zapewnia strażakom sporo pracy. Chociaż burze i ulewy nie są aż tak dotkliwe jak wcześniej, to i tak nie brakuje zgłoszeń do straży pożarnej z prośbą o pomoc.
Ulewa nad Pomorzem. Prawie 100 interwencji
- W związku z burzami na terenie województwa pomorskiego tylko od 8:00 do 14:00 odnotowano 50 zdarzeń – informuje kpt. Jakub Friedenberger, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. - Zgłoszenia dotyczą zalanych ulic, piwnic, garaży. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło z powiatu puckiego - 33, z Gdyni - 8, Gdańska – 3. To ważne, nikt nie odniósł obrażeń.
Przed godz. 16:00 w rejestrach strażackich odnotowano już łącznie 94 zdarzenia, związane ze skutkami silnych opadów deszczu. Nadal najwięcej zgłoszono w powiecie puckim - 52, w Gdańsku wpłynęły 22, a w Gdyni - 8.
- Zdarzenia dotyczą głównie pompowania wody z piwnic i hal garażowych – dodaje rzecznik.
Jedna z większych prowadzonych akcji dotyczy Kosakowa. Wody do wypompowania jest tak dużo, że potrzeba jest pomoc strażaków z Gdyni. Właśnie ta jednostka ma na stanie pompę znacznie bardziej wydajną od urządzeń będących zazwyczaj na wyposażeniu straży pożarnej.
Napisz komentarz
Komentarze