Aktualizacja | 5.01.2021 r.
godz. 15:30
– O godzinie 13.30 wznowiony został ruch pociągów z wykorzystaniem trakcji elektrycznej na trasie Lębork-Słupsk-Sławno. Służby techniczne kontynuują odladzanie na stacji Słupsk, na części sieci nad torami w kierunku Ustki. Do czasu zakończenia robót połączenia do Ustki wykonywane są z wykorzystaniem szynobusów spalinowych – informuje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK.
Dodaje, że na linii kolejowej Twarda Góra-Smętowo-Morzeszczyn, po zakończeniu odladzania sieci, przed godziną 8:00 po jednym torze kursowanie wznowiły pociągi elektryczne. Na drugim torze służby techniczne kontynuują odladzanie.
Aktualizacja
godz. 21:25
Linie kolejowe, mimo trudnych warunków atmosferycznych, są przejezdne. Najtrudniejsza sytuacja związana z opadami marznącego deszczu i zmianami w rozkładach jazdy występuje na liniach:
- Warlubie-Twarda Góra-Smętowo w województwie kujawsko-pomorskim,
PKP PLK podaje, że pracują tam lokomotywy, „które z wykorzystaniem trakcji spalinowej umożliwiają kursowanie pociągów. Na linii prowadzone są prace przy odladzaniu sieci trakcyjnej. Służby energetyczne deklarują, że powinny się zakończyć w nocy”.
- Lębork-Słupsk w województwie pomorskim.
PKP PLK informuje, że „przejazd pociągów umożliwiają lokomotywy spalinowe, kontynuowane są prace przy odladzaniu sieci trakcyjnej”.
PRZECZYTAJ TEŻ: Prognoza pogody na lato. Kiedy przyjechać nad morze?
– W nocy z czwartku na piątek wykonywane będą jazdy patrolowe na kilkuset kilometrach linii kolejowych, w celu sprawdzenia przejezdności najważniejszych szlaków – mówi Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych.
Sytuacja na sieci kolejowej monitorowana jest przez specjalny zespół złożony z przedstawicieli zarządcy infrastruktury i przewoźników, który natychmiast reaguje na wszelkie utrudnienia. Służby PLK na bieżąco monitorują sytuację pogodową. W ciągłej gotowości są drużyny szybkiego reagowania na usterki, pociągi sieciowe i lokomotywy osłonowe. O zmianach w kursowaniu pociągów informują drużyny konduktorskie, komunikaty podawane są na stacjach i przystankach oraz na www.portalpasazera.pl.
Zima na Pomorzu! Olbrzymie opóźnienia pociągów
Najtrudniejsza sytuacja w czwartek, 4 stycznia jest obecnie na kolei. Jak informuje Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych, pociągi sieciowe cały czas pracują przy odladzaniu sieci na odcinkach m.in. Warszawa-Gdańsk.
- Ograniczony jest ruch pociągów na linii Słupsk-Lębork oraz Słupsk-Ustka.
PRZECZYTAJ TEŻ: Pogoda na Pomorzu się zmieni. Kiedy wróci mróz?
Jak sprawdziliśmy, największa opóźnienia występują na trasach regionalnych i dalekobieżnych.
- Pociąg Malbork-Słupsk ma już ponad pięć godzin opóźnienia!
- Pociąg Malbork-Gdańsk Port Lotniczy spóźnia się ponad 4 godziny, podobnie jak ten na trasie Malbork-Gdynia Chylonia.
- Ponad trzy godziny opóźnienia jest także na trasach Poznań Główny-Gdynia Główna, Laskowice Pomorskie-Gdynia Chylonia, Słupsk-Elbląg.
- O ponad dwie godziny spóźnia się pociąg Bydgoszcz Główna-Gdynia Główna.
Z powodu oblodzenia, również występowały opóźnienia w kursowaniu SKM i PKM.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zima zapuka do drzwi. W weekend zimno, mokro i bardzo ślisko! Czas na zmianę opon
Zima na Pomorzu! Samoloty odlatują z opóźnieniem
Opóźnienia – spowodowane pogodą – występowały od rana także na gdańskim lotnisku. Jak się dowiedzieliśmy, spowodowane one były marznącym deszczem. Nocne opady przy minusowej temperaturze spowodowały, że samoloty były bardzo oblodzone. To wymusiło konieczność ich odladzania, co trwało dłużej niż zazwyczaj i spowodowało opóźnienia w odlotach do Danii czy Norwegii.
Zima na Pomorzu. Trudne warunki na drogach
Od rana trudne warunki panują też na drogach. Kierowcy mierzą się z utrudnieniami na wielu odcinkach tras wojewódzkich, powiatowych czy gminnych. Rano doszło m.in. do kolizji na A1 między węzłami Pelplin-Swarożyn, gdzie auto wpadło w poślizg.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zima na Pomorzu. Drogi przejezdne, widoki piękne
Bardzo niebezpieczne zdarzenie natomiast miało miejsce w powiecie tczewskim, gdzie, jak informuje oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie kpt. Michał Myrda, od rana również panowały fatalne warunki pogodowe. W miejscowości Turze w gminie Tczew na drodze wojewódzkiej 224 doszło do dachowania samochodu osobowego, którym podróżowała matka z czteroletnim dzieckiem. Na szczęście, jak się okazało, nic poważnego im się nie stało.
– Na ten moment odnotowaliśmy trzy zdarzenia drogowe, ale telefonów z prośbą o pomoc jest znacznie więcej – potwierdza kpt. Michał Myrda.
Napisz komentarz
Komentarze