Dyrektor FPFF: Świat przed polskimi filmowcami otwiera się. I dobrze, bo zasługują na to
Kino to emocje, werdykty też. Niech więc werdykty je rozpalają. Jestem zwolennikiem festiwalowych emocji, pod warunkiem, że nie dochodzi do agresji. A w tym roku na pewno będzie emocjonalnie - mówi Leszek Kopeć, dyrektor Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
23.09.2024 05:00