Zawsze Sport

Jeden z dwóch półfinałów Drużynowych Mistrzostw Europy na żużlu odbędzie się w Gdańsku. Jego gospodarzem będzie... Ukraina.

Biało-zielone koszulki w pasy nie pozostawiają wątpliwości, co im w sercach gra. Tworzą jedną drużynę, w której grają byli piłkarze z ekstraklasowym doświadczeniem, działacze, sponsorzy, ale przede wszystkim kibice. Postanowili być razem, bo dla nich liczy się Tylko Lechia Gdańsk.

Piłkarze Lechii pokonali w Bielsku-Białej tamtejsze Podbeskidzie 2:1 i awansowali na pozycję lidera tabeli Fortuny 1 Ligi.

Gdyńskiej Arce nie udało się utrzymać zwycięskiej passy i po wyrównanym meczu zremisowała z Wisłą Kraków 1:1. Jeśli Lechia wygra w niedzielę z Podbeskidziem, oba trójmiejskie zespoły zrównają się liczbą punktów.

Emocje zaczną się już w piątek, 8 marca. Tego dnia na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni o godz. 20.30 lider tabeli Fortuny 1. Ligi zagra z Wisłą Kraków. Druga w tabeli Lechia Gdańsk wyjeżdża Bielska-Białej na niedzielny mecz, 10 marca, z Podbeskidziem.

To jeden z symboli gdyńskiej Arki, choć dziś jest zawodnikiem grającej w okręgówce Wierzycy Pelplin. Marcus Da Silva kandyduje w zbliżających się wyborach samorządowych do Rady Miasta Gdyni.

21-letni ukraiński napastnik, Bohdan Wiunnyk podpisał kontrakt z gdańskim klubem jako wolny zawodnik. Umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2028 roku.

Choć od tego wydarzenia minęło już ponad pół wieku, to słynny skok na 111 metrów w japońskim Sapporo i sensacyjny pierwszy złoty medal zimowych igrzysk olimpijskich młodego, bo 19-letniego wówczas Wojciecha Fortuny, do dziś tkwią w pamięci kibiców. Mistrz do teraz żywo wspomina tamte chwile i wszystko to, co działo się w jego życiu później. A po zdobyciu medalu wcale nie było u niego tylko różowo i w jego przypadku fortuna kołem się toczyła.

To, że Arka jest dziś klubem mającym najwięcej kibiców wśród Kaszubów to oczywiste. Wystarczy spojrzeć na żółto-niebieskie flagi z nazwami miejscowości, które kibice wywieszają na meczach, by nie mieć co do tego wątpliwości. Teraz klub chce to sformalizować.

Szkoła Podstawowa w Rytlu nosi imię Polskich Olimpijczyków. Ma także swój sztandar. Z tej okazji do tej niewielkiej, ale bardzo urokliwej miejscowości w gminie Czersk przyjechało kilkoro medalistów olimpijskich oraz olimpijczyków kilku dyscyplin – zarówno letnich, jak i zimowych igrzysk. Udział w uroczystości wziął także prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz.

Wysoka wygrana Lechii nad Resovią, którą gdańska drużyna zapewniła sobie już w pierwszej połowie meczu, dała jej pozycję wicelidera tabeli Fortuny 1 Ligi.

W Rytlu w środę, 6 marca odbędzie się wyjątkowa uroczystość. Tamtejszy zespół szkół za patronów będzie miał Polskich Olimpijczyków. Dzień wcześniej, we wtorek, 5 marca odbędzie się spotkanie z Wojciechem Fortuną.