Zawsze Na Sygnale

Potwierdziło się obiegowe przekonanie, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu, a i to z dodatkowym zastrzeżeniem że jest się na nim z boku, żeby w razie potrzeby można było się odciąć. 43-letni mężczyzna ukradł ponad 25 tys. złotych z konta bankowego 84-letniego członka rodziny.

Trzy nowe samochody dostawcze o łącznej wartości blisko milion złotych, które zostały skradzione w nocy z piątku na sobotę z terenu jednej z firm, odzyskali w trakcie wspólnej akcji policjanci i funkcjonariusze Straży Granicznej. Zanim do tego doszło, na drogach regionu rozegrał się pościg, zakończony najechaniem auta na rozłożoną kolczatkę. Zatrzymano trzy osoby.

Arkadiusz Tomiak, autor zdjęć do kilkudziesięciu filmów fabularnych, kilkukrotnie nominowany m.in. do Polskiej Nagrody Filmowej „Orzeł”, zginął w wypadku samochodowym, do którego doszło w poniedziałek, 10 czerwca w Borach Tucholskich. Miał 55 lat. Jechał na kolejny festiwal filmowy.

Kolejna tragedia nad Bałtykiem! W poniedziałkowe południe, 10 czerwca 53-latka zniknęła pod wodą przy plaży w Krynicy Morskiej. Mimo szybkiej reakcji jej męża, który wyciągnął kobietę na brzeg, oraz wysiłków służb ratowniczych, poszkodowana zmarła. Policja prowadzi dochodzenie dla ustalenia wszystkich okoliczności zdarzenia.

Policyjne kroniki z pewnością notowały już przypadki chuligańskiego demolowania sklepów oraz kierowania gróźb karalnych pod adresem innych ludzi. Trudno byłoby natomiast znaleźć zdarzenie, kiedy dorosły mężczyzna zaatakował nożem... samochód. Wszystko działo się w centrum Słupska. Agresywny napastnik przebywa już w areszcie.

Niecodzienną interwencję podjęli funkcjonariusze policji w Sopocie. Pewna 82-letnia mieszkanka miasta wydzwaniała pod numer alarmowy 112 i blokowała dostęp do tego numeru. Kuriozalna była przyczyna takiego zachowania - sopocianka żądała przywiezienia jej alkoholu. Zabrakło jej trunków, by należycie podjąć gości. Policjanci nie dowieźli gorzałki, lecz mandat na kwotę 500 złotych. Pewnie zamówienie taksówki wyszłoby taniej...

Funkcjonariusze kilku służb mundurowych oraz ratowniczych ćwiczyli na wodach Zatoki Gdańskiej desantowanie na linie z pokładu śmigłowca oraz techniki ratownictwa wysokościowego. Umiejętności takie są bardzo cenne w trakcie działań w trudnym terenie, gdzie można dotrzeć jedynie śmigłowcem - zarówno w czasie akcji ratunkowych jak też zatrzymywania niebezpiecznych przestępców.

Zarzut niedopełnienia obowiązków usłyszał żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej, który w maju podczas ćwiczeń w Tczewie zgubił karabin. Grozi mu do pięciu lat więzienia. O sprawie poinformowała Polska Agencja Prasowa. Karabin został odnaleziony przez dwóch nastolatków. Zagubioną broń do komendy policji w Tczewie przyniosła mieszkanka Tczewa z synem. Nastolatkowie również odpowiedzą karnie za nielegalne posiadanie broni.

W czwartek, 6 czerwca przed godziną 18 podobny do pitbulla lub amstafa pies pogryzł w Gdańsku dziewięcioletnią dziewczynkę. Kobieta, która prowadziła psa uciekła z miejsca zdarzenia. Po poszukiwaniach i udostępnieniu jej wizerunku w mediach, kobieta sama zgłosiła się na policję.

Policjanci wspólnie z inspektorami WIOŚ zapobiegli rozładowaniu 18 ton niebezpiecznych substancji na posesji znajdującej się na Wyspie Sobieszewskiej. Na terenie działki znaleziono także środki do ochrony roślin, beczki z zawartością smarów i olejów, pojemniki po olejach z przemysłu chłodniczego, zużyte opony, formy do produkcji śmietników, meble oraz wiele innych tego typu odpadów.

98-letnia mieszkanka Gdańska przekazała 50 tysięcy złotych, by ratować wnuczkę, która miała jakoby wypadek i musiała wpłacić kaucję. Z kolei 34-letni obywatel Ukrainy otrzymał telefon o próbie włamania na jego konto bankowe. By ratować zasoby, miał je przelać na tzw. rachunek techniczny banku i niestety tak zrobił. Oba zdarzenia były oszustwami.

Nastolatek z Gdańska dopuścił się oszustwa z użyciem tzw. metody „na blika”. Kiedy policjanci próbowali go zatrzymać, rzucił się do ucieczki, po drodze wyrzucając pieniądze. Za oszustwo grozi mu kara do 8 lat więzienia.