Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

W Gdańsku uczczono pamięć ofiar „operacji polskiej” w ZSRR i mordu NKWD na Polakach

Uroczystości ku pamięci ofiar „operacji polskiej”, przeprowadzonej w latach 1937-1938 w Związku Sowieckim, i zbrodniczych działań NKWD odbyły się w piątek, 11 sierpnia na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku. – Liczbę ofiar terroru bolszewickiego szacuje się na 140 tysięcy osób narodowości polskiej. Pamięć o tych wydarzeniach jest szczególnie istotna dziś, kiedy za wschodnią granicą naszego kraju toczy się wojna – podkreślali uczestnicy obchodów.
86. rocznica mordu NKWD na Polakach, Gdańsk

Autor: Dominik Paszliński | www.gdansk.pl

86. rocznica mordu NKWD na Polakach. Obchody w Gdańsku

Wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak podczas gdańskich obchodów 86. rocznicy mordu NKWD na Polakach, które odbyły się w piątek, 11 sierpnia podkreślił, że na naszym kontynencie wybrzmiewa echo wydarzeń z lat 1937-1938, ponieważ agresja Rosji na Ukrainę odbywa się według najgorszych wzorców sowieckiej polityki. 

– Jak co roku, spotykamy się tu, na Cmentarzu Łostowickim, obok kamienia upamiętniającego ofiary „operacji polskiej” NKWD 1937-38. Spotykamy się, by uczcić kolejną rocznicę ludobójstwa Polaków w Związku Sowieckim. By oddać hołd pamięci naszych bestialsko pomordowanych rodaków. W tym miejscu chciałbym podziękować Gdańskiej Rodzinie Katyńskiej i Związkowi Sybiraków Oddział Gdańsk za to, że tak pieczołowicie pielęgnujecie pamięć o tej zbrodni i o jej ofiarach – powiedział Piotr Grzelak

PRZECZYTAJ TEŻ: W Gdańsku oddano hołd ofiarom „operacji polskiej”. 85. rocznica ludobójstwa Polaków

Zbrodnicza organizacja, jaką było NKWD, prowadziła politykę eksterminacji wielu narodowości. To właśnie w tym czasie odbywały się tzw. operacje narodowościowe, które w rzeczywistości były czystkami etnicznymi. Dotknęły one wiele narodów, także Polaków. Na mocy rozkazu Nikołaja Jeżowa, ówczesnego szefa NKWD i ludowego komisarza bezpieczeństwa ZSRS (notabene w późniejszych latach również straconego w trakcie stalinowskich czystek), aresztowano około 140 tysięcy obywateli sowieckich narodowości polskiej. Większość spośród nich zamordowano, pozostali zostali zesłani do łagrów, co częstokroć oznaczało wyrok śmierci.

Dzisiaj, gdy kolejny raz powracamy do „operacji polskiej” NKWD sprzed 86 lat, trwa wojna w Ukrainie. Ponad 16 tysięcy ukraińskich dzieci rosyjscy okupanci przymusowo wywieźli do Rosji. Dotychczas zginęły dziesiątki tysięcy ofiar, a co rusz odkrywane są ślady współczesnego bestialstwa. Echo zła sprzed ponad ośmiu dekad ponownie wybrzmiewa w Europie. Duch NKWD-owskiej Rosji unosi się nad kontynentem.

Piotr Grzelak / wiceprezydent Gdańska

O szczegółach „operacji narodowościowej” NKWD, wymierzonej w zamieszkujących Związek Sowiecki Polaków, mówiła Hanna Śliwa-Wielesiuk, prezes zarządu Stowarzyszenia Rodzina Katyńska. Wspomniała, że podjęcie działań uzasadniono istnieniem rzekomej organizacji wojskowej wśród polskiej ludności. Represjom poddawano także rodziny zamordowanych. Ich majątek konfiskowano. Operacja NKWD trwała do listopada 1938 r.

PRZECZYTAJ TEŻ: Na Pomorzu upamiętniono ofiary zbrodni katyńskiej

W uroczystości na Cmentarzu Łostowickim wziął udział także Maciej Lisicki, były wiceprezydent Gdańska, którego przodkowie znaleźli się wśród ofiar „operacji polskiej” NKWD. Modlitwę poprowadził natomiast ks. kanonik Krzysztof Ławrukajtis, proboszcz parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Pod pamiątkową tablicą złożono wiązanki kwiatów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama