W roku szkolnym 2023/24 do uczniów trafi druga część podręcznika do Historii i Teraźniejszości przeznaczona dla klas drugich szkół ponadpodstawowych. Tym razem prof. Roszkowski opisuje w nim wydarzenia z kraju i Świata w latach 1980-2015. Po dopuszczeniu jej w lipcu do użytku, na książkę wylała się fala krytyki. Opozycja nazwała ją „partyjną agitacją”, z kolei przedstawiciele ZNP ocenili, że opiera się „na grze słów oraz domniemaniach.”
W podręczniku pojawia się wiele wspomnień o Janie Pawle II, są także liczne porównania braci Kaczyńskich do Donalda Tuska. Nie brakuje również treści dotyczących katastrofy smoleńskiej.
„Co do przyczyn katastrofy panowało od początku ogromne zamieszanie. Wiele osób było i jest do dziś przekonanych, że doszło do zamachu, ale wersja ta nabiera ostatnio znaczenia oficjalnego”.
W piątek do HiT postanowiły odnieść się również władze Sopotu. 4 sierpnia, przed urzędem miasta wypunktowano „najbardziej skandaliczne treści” zawarte w książce.
Te poglądy, który promuje i przekazuje autor są rodem z faszyzmu. Trzeba to powiedzieć głośno i wyraźnie. Spójrzmy na realne problemy polskiej szkoły, na złą kondycję psychiczną polskich dzieci i próbujmy tutaj zareagować, a nie dodatkowo promujemy szczucie jednych na drugich
Magdalena Czarzyńska-Jachim / wiceprezydentka Sopotu, przewodnicząca Komisji Praw Człowieka i Równego Traktowania Związku Miast Polskich
– Jestem zbulwersowana i wstrząśnięta zapisami, które znalazły się w tym podręczniku… chociaż słowo podręcznik trudno przechodzą mi przez gardło. Jestem zbulwersowana treściami z broszury ideologicznej Historia i teraźniejszość. Nie chcę komentować zapisów dotyczących historii, bo to osobny temat. Natomiast chciałam zwrócić uwagę na skandaliczne treści dotyczące praw człowieka – mówiła Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu, przewodnicząca Komisji Praw Człowieka i Równego Traktowania Związku Miast Polskich.
Czytaj też: W tych szkołach nie będzie podręcznika do HiT prof. Roszkowskiego
Zastępczyni prezydenta miasta odniosła się do fragmentów poświęconych mniejszościom seksualnym. W HiT czytamy m.in., że:
„Dla ideologów LGBT homoseksualizm ma charakter genetyczny i nie daje się zmienić pod wpływem społeczeństwa i kultury. Tymczasem liczne badania wskazały, że jest to zjawisko bardziej skomplikowane i w wielu przypadkach, choć zapewne nie zawsze, podlegające terapii”.
– Autor wywodzi wiele plag współczesnego świata z ideologii marksistowskiej. Chcę powiedzieć, że te poglądy, który promuje i przekazuje autor są rodem z faszyzmu. Trzeba to powiedzieć głośno i wyraźnie. Spójrzmy na realne problemy polskiej szkoły, na złą kondycję psychiczną polskich dzieci i próbujmy tutaj zareagować, a nie dodatkowo promujemy szczucie jednych na drugich – powiedziała Magdalena Czarzyńska-Jachim.
– Chciałabym wyrazić swoje wielkie oburzenie jako rodzic – dodawała Aleksandra Gosk, radna Rady Miasta Sopotu. – Mam świadomość, że szkoła dla moich córek przestała być miejscem bezpiecznym wraz z wprowadzeniem tego przedmiotu. Jak wytłumaczyć to, że przestaliśmy uczyć dzieci krytycznego myślenia, tolerancji oraz otwartości, a zaczęliśmy serwować im ideologiczną papkę? Jak można, przy tak ogromnym kryzysie Kościoła katolickiego praktycznie to pominąć i napisać, że jedynym sposobem na rozwiązanie problemów naszego narodu jest zaufanie Chrystusowi?
Czytaj też: Z HiT-u zostaną usunięte kontrowersyjne cytaty o „hodowli” ludzi
Na konferencji głos zabrała również Natalia Jackiewicz z Młodzieżowej Rady Miasta Sopotu, która zwracała uwagę na potrzebę większego zadbania o zdrowie psychiczne dzieci oraz młodzieży.
– Próbujemy rozszerzać w szkole nasze horyzonty oraz wiedzę, a spotykamy się z bardzo kontrowersyjnymi treściami, które na lekcjach nigdy nie powinny być przedstawiane. Kryzys suicydalny wśród polskiej młodzieży jest poważny. Wiele osób ma problemy z niepokojem, ma również zaburzenia lękowe, dlatego dokładając kolejny klocek do tej układanki, w postaci dyskryminacji, narażamy je na jeszcze większy niepokój oraz nienawiść ze strony innych. Ten podręcznik nigdy nie powinien zostać dopuszczony do zajęć dydaktycznych - mówiła przewodnicząca Komisji Zdrowia Psychicznego MRM.
Napisz komentarz
Komentarze