Korty przy SP nr 23 w Gdyni. Sporna inwestycja
Przypadek kortów tenisowych w dzielnicy Wzgórze św. Maksymiliana w Gdyni pokazuje, jak przez niespełna dekadę może zmienić się nastawienie społeczeństwa do inwestycji sportowej.
Przed dziewięcioma laty pomysł budowy na terenie szkoły przy ul. Grottgera w Gdyni dwóch hal sportowych wraz z pełnym zapleczem sanitarnym spowodował protesty okolicznych mieszkańców. Argumentowano, że decyzja władz miasta złamała wiele przepisów, działa na niekorzyść lokalnej społeczności i zaburza ład przestrzenny dzielnicy. Zawiadomiono wojewodę, a sprawą – ze względu na to, że przetarg na dzierżawę wygrała firma oferująca mniej niż konkurenci – zainteresowano Centralne Biuro Antykorupcyjne.
PRZECZYTAJ TEŻ: Na kortach tenisowych w Gdyni wyrośnie czteropiętrowy hotel? Bomba z opóźnionym zapłonem
– Rozumiem, iż nie podoba im się ta budowa, jednak służyć będzie uczniom, a to jest dla mnie priorytet – odpowiadał na zarzuty w rozmowie z Szymonem Szadurskim wiceprezydent Gdyni Bartosz Bartoszewicz. – Korty będą przez cztery godziny dziennie dostępne dla dzieci. Nie ucierpi też boisko, ponieważ przesuniemy je w inne miejsce.
Ostatecznie korty w 2015 r. przy szkole wybudowano.
Korty przy SP nr 23 w Gdyni zostaną zlikwidowane? Mieszkańcy protestują
Dziś sytuacja się odwróciła. Do dzierżawcy terenu – Bazy Sport Gdynia – dotarła informacja o planowanym wypowiedzeniu dzierżawy. Wieść o zakończeniu działalności kortów wzburzyła rodziców dzieci uczących się w SP 23 oraz korzystających z nich gdynian.
We wtorek, 1 sierpnia rozpoczęto w sieci zbiórkę podpisów pod apelem do prezydenta Wojciecha Szczurka o pozostawienie w obecnym kształcie istniejących kortów tenisowych, funkcjonujących w Gdyni przy ul. Grottgera 19 pod nazwą Baza Sport Gdynia. W ciągu doby petycję podpisało już ponad 1100 mieszkańców.
Czytamy w niej, że obiekt powstał dzięki dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 23 oraz Radzie Rodziców w 2015 roku i stanowi uzupełnienie infrastruktury sportowej dla uczniów szkoły.
„Ponadto po godzinach nauki szkolnej stanowi dodatkową infrastrukturę sportową dzielnicy, wspierającą rozwój mieszkańców dzielnicy Wzgórze Maksymiliana i innych terenów Gdyni, w tym w szczególności młodych Gdynian – dzieci i młodzieży”.
Autorzy apelu przypominają, że Baza Sport organizuje zajęcia sportowe i półkolonie, które przyciągają rocznie setki dzieci i dorosłych.
Zerwanie współpracy spowoduje stratę dla nas wszystkich. Dzieci ze szkoły nie będą miały miejsca na lekcje WF i będą musiały ćwiczyć w małej sali, starej kotłowni lub na starym asfaltowym i niebezpiecznym boisku szkolnym. Szkoła Podstawowa nr 23 w Gdyni stanie się mniej atrakcyjna dla nowych uczniów i rodziców poszukujących właściwego miejsca na 8-9 lat nauki swojego dziecka. Szkoła, już dziś mała i pominięta przez Władze Miasta Gdynia, jeszcze bardziej zostanie skazana na zamknięcie.
protestujący gdynianie
– Rodzice stracą miejsce, gdzie dzieci i młodzież realizują swoje sportowe pasje po godzinach szkolnych (przez co ograniczają swoją aktywność w Internecie), a w wakacje miejsce uzupełnienia aktywnego wypoczynku wakacyjnego dzieci oraz opieki nad nimi podczas pracy rodziców/opiekunów. Mieszkańcy Gdyni stracą wyjątkowe miejsce aktywności fizycznej do południowo-wieczornych zajęć sportowych. Dzielnica Wzgórze Maksymiliana straci na atrakcyjności dla młodych mieszkańców. Miasto Gdynia straci zaufanie mieszkańców, jak i przedsiębiorców, do realizacji wspólnych projektów, służących zdrowiu mieszkańców oraz propagowaniu zdrowego trybu życia. Gdyńscy Tenisiści stracą kolejny w ostatnich latach obiekt na mapie Gdyni do uprawiania tego pięknego sportu, a tenis ziemny straci piękne miejsce, gdzie entuzjaści tego pięknego sportu coraz chętniej go uprawiają, niesieni sukcesami naszych krajowych tenisistów na arenach świata – podkreślają protestujący gdynianie.
PRZECZYTAJ TEŻ: Michał Olik: Tenis nie będzie naszym sportem narodowym. Jest za drogi
Autorzy petycji przypominają, że tereny miejskie to nie są tereny władz miasta Gdynia.
– To są tereny należące do mieszkańców, i jeżeli mieszkańcy mają taką wolę, aby istniał tam dalej klub tenisa ziemnego, to wierzymy że władze miasta to uszanują – czytamy w apelu.
Korty przy SP nr 23 w Gdyni zostaną zlikwidowane? Stanowisko władz Gdyni
Poprosiliśmy o stanowisko władz miasta w tej sprawie. Referat Relacji z Mediami Urzędu Miasta Gdyni nadesłał nam odpowiedź, z której wynika, że umowa dzierżawy z Bazą Sport skończyła się wraz z upływem terminu, na jaki została zawarta.
A co z lekcjami WF dzieci z SP23?
W SP 23, tak jak w każdej gdyńskiej placówce, zajęcia WF realizowane są według planu, i nie ulegnie to zmianie. Hale tenisowe są dodatkową atrakcją, ale zupełnie zbędną dla właściwego prowadzenia zajęć szkolnych. Zasoby szkoły w pełni odpowiadają zapotrzebowaniu. Co więcej – zajmowany obecnie teren przez hale mógłby lepiej służyć uczniom i mieszkańcom jako zewnętrzne tereny sportowe.
Referat Relacji z Mediami Urzędu Miasta Gdyni
PRZECZYTAJ TEŻ: Hotel zamiast kortów? Stowarzyszenie pisze do konserwatora
Spytaliśmy także, czy rozważana jest, po przeanalizowaniu argumentacji autorów protestu, zmiana decyzji w tej sprawie.
– Prowadzący korty wniósł o przedłużenie umowy, podnosząc społeczny walor świadczonej działalności. Samorząd analizuje dostępne rozwiązania prawne, które mogłyby zadowolić wszystkich, tj. przedsiębiorcę, mieszkańców korzystających z jego usług oraz mieszkańców, którym przeszkadza uciążliwy hałas generowany w obiekcie, znajdującym się tuż obok ich domów – twierdzą gdyńscy urzędnicy.
Napisz komentarz
Komentarze