Tłumy na festynie rycerskim w Parku Oruńskim w Gdańsku
Festyn rycerski przeniósł mieszkańców Gdańska, którzy w sobotę, 1 lipca licznie przybyli do Parku Oruńskiego, do czasów średniowiecza. Można było poznać życie mieszkańców Oruni i Gdańska z przełomu XIII i XIV w., podpytać o dawne zwyczaje oraz samemu zasmakować ówczesnych rozrywek, z potyczką na miecze włącznie. Ucztowanie poprzedziło odczytanie symbolicznego aktu nadania nazwy ówczesnej wsi. Orunia uzyskała swoje prawa 2 czerwca 1338 roku z rąk ówczesnego komtura gdańskiego Winricha von Kniprode.
„Niech wiedzą wszyscy, zarówno obecnie żyjący, jak i ci, którzy w przyszłości będą żyć, a którzy ten dokument przeczytają lub o nim usłyszą, że my, brat Dytryk von Altenburg, z łaski Pana wielki marszałek Zakonu Najświętszej Marii Panny, że po naradzie z pobożnymi braćmi nadajemy w prawie temu oto miejscu nazwę Oeurunia, które pamięć poległego brata von Oer przypominać będzie. Do tego nadajemy przywilej ustawienia młyna na strudze Raduńskiej i przywilej składu jęczmienia piwnego”.
PRZECZYTAJ TEŻ: Turniej Rycerski Jana III Sobieskiego w Gniewie - Walki włócznią, maczugą i mieczem
Rekonstruktorzy zaprezentowali przykładowe materiały, jakimi handlowano w średniowieczu, oraz monety z terenów Królestwa Polskiego, Księstwa Mazowieckiego oraz Państwa Krzyżackiego, płacidła i siekańce. Tłumaczyli zainteresowanym przebieg szlaków handlowych, obrazując je na mapach. oraz ówczesny system fiskalny. Punktem kulminacyjnym wydarzenia był turniej rycerski oraz łuczniczy.
Napisz komentarz
Komentarze