Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pijany plażowicz na Stogach pchał się do wody. Uratowali go ratownicy i policjanci

Blisko 3,5 promila alkoholu miał w organizmie mężczyzna, który koniecznie chciał zażyć kąpieli na plaży w gdańskich Stogach. Na szczęście inni plażowicze powiadomili policję - wspólnymi siłami ratownicy i policjanci wydobyli wczasowicza na brzeg, czym prawdopodobnie uratowali mu życie. Mężczyzna trafił do pogotowia socjalnego dla nietrzeźwych. Policjanci wskazują, że ten przykład powinien być ostrzeżeniem dla wszystkich, którzy piją alkohol na plażach.
Pijany plażowicz na Stogach pchał się do wody. Uratowali go ratownicy i policjanci
Patrolujący plaże policjanci uczestniczą też w akcjach ratowniczych

Autor: KMP Gdańsk

Zdarzenie miało miejsce w niedzielne południe. Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Śródmieściu, patrolujący plażę w Stogach, otrzymali zgłoszenie o plażowiczu, który najprawdopodobniej znajduje się pod znacznym wpływem alkoholu.

- Jak relacjonowano, mężczyzna ledwo trzymał się na nogach, kładł się w wodzie i kilka razy w niekontrolowany sposób zniknął pod jej powierzchnią - podają policjanci.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: W Jantarze utonął 37-latek! Poszukiwania trwały 2 godziny

Ratownicy WOPR i funkcjonariusze wspólnie podjęli akcję, wyciągnęli mężczyznę na brzeg i zbadali jego trzeźwość. Okazało się, że 27-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego ma prawie 3,5 promila w organizmie. Po zbadaniu został odwieziony do pogotowia socjalnego dla nietrzeźwych.

- Prawdopodobnie szybka akcja ratowników i naszych funkcjonariuszy uratowała temu człowiekowi życie. To ostrzeżenie dla wszystkich, którzy piją alkohol na plaży i potem wchodzą do wody - podkreśla asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy KMP Gdańsk. - Pod wpływem alkoholu w żadnym wypadku nie wolno zażywać kąpieli. Pamiętajmy ponadto, by nie wchodzić do wody przy wywieszonej na kąpielisku czerwonej flasze, ona oznacza zakaz kąpieli.

Ratownicy zbadali wyciągniętego z wody plażowicza, potem okazało się, że w organizmie miał prawie 3,5 promila alkoholu

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama