Pomorze w czołówce Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży

W klasyfikacji medalowej województwo pomorskie zajęło miejsce na najniższym stopniu podium. Nasi sportowcy wywalczyli łącznie 56 medali z czego 17 złotych, 11 srebrnych i 28 brązowych. Tę klasyfikację wygrało województwo mazowieckie (32 złote, 32 srebrne, 45 brązowych) przed województwem śląskim (24 złote, 31 srebrnych, 35 brązowych). Nasi młodzi sportowcy bardzo dobrze spisali się także w klasyfikacji punktowej. Dla wielu to ona właśnie ma kluczowe znaczenie, bo odpowiada sile danych województw w rywalizacji sportowej dzieci i młodzieży. Pomorze zajęło w niej piątą zdobywając łącznie 949,05 punktu. Przed nami uplasowały się takie kadry wojewódzkie z Mazowsza (1857,94 pkt.), Śląskiego (1525,17), Wielkopolskiego (1279,73) i Dolnośląskiego (1017,16).

- W klasyfikacji województwo Pomorze zajęło pierwsze miejsce w zapasach w stylu klasycznym – mówi trener Norbert Serba, koordynator kadry wojewódzkiej Pomorza w zapasach. Takiego wyniku nie było już bardzo długo. Świetnie w klasyfikacji klubowej wypadła Granica Gdańsk, która zajęła drugie miejsce, na 54 startujące w OOM kluby. Granica zdobyła jeden złoty medal i trzy brązowe. To dużo jak na jeden klub. Bardzo dobrze spisał się także ZKS Miastko. Ludwik Leon z tego klubu zdobył trzecie miejsce a Alex Ruszczyk był drugi, ale wszystkie kluby z Pomorza miały na tej olimpiadzie medalistów w zapasach.

Złoty medal wywalczył Igor Dąbrowski (Granica), brązowy medal zdobył Paweł Janzen z Cartusii. Oni będą reprezentować Polskę na mistrzostwach Europy w lipcu w Albanii. Drugi zapaśnik Cartusii Noe Wolski także był trzeci. Podobnie jak Oskar Leonarczyk z Moreny Żukowo. Ci zawodnicy tez mają szansę wyjazdu na mistrzostwa Europy.

- Moim zdaniem to był najbardziej udany występ naszych zapaśników od 10 lat – dodaje Norbert Serba. Złożyło się na to wiele czynników. Na pewno bardzo dobra praca szkoleniowa, bo np. w Granicy jest już 9 medalistów mistrzostw Polski we wszystkich kategoriach. Cartusia, ZKS Miastko, Morena Żukowo to kluby z ogromnymi tradycjami, gdzie znakomicie wykonuje się prace u podstaw. Co ważne, mamy w pomorskich klubach zapaśniczych sporą liczbę młodzików i kadetów.

Czesław Słodkowski jest trenerem-koordynatorem gimnastyki sportowej kadr województwa pomorskiego. On także ma powody do zadowolenia po zakończonej Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Sportach Halowych – Zachodniopomorskie 2023.

- To prawda, był to bardzo udany start pomorskich gimnastyków, bo zajęliśmy pierwsze miejsce w klasyfikacji województw, przed województwami małopolskim i zachodniopomorskim – mówi trener Czesław Słodkowski. Zdobyliśmy łącznie 186 punktów. Na ten sukces złożyły się w większej mierze wyniki klubu AZS AWFiS Gdańsk, który w klasyfikacji klubowej zajął pierwsze miejsce. Do tego dobrze punktował także MKS Gdańsk, który w tej klasyfikacji uplasował się na siódmej pozycji.

Zawodnicy AZS AWFiS Gdańsk zdobyli na OOM 16 medali, a MKS Gdańsk dwa.

Zdaniem trenera Słodkowskiego tegoroczny wynik pomorskich gimnastyków jest efektem bardzo dobrych warunków halowo-sprzętowych na najnowocześniejszej hali gimnastycznej, nie tylko w Polsce, ale i w Europie, czyli hali Leszka Blanika.

- Poza tym pracują tu trenerzy z pasją, wielu z nich jest zaangażowanych w pracę z młodzieżą, zarówno żeńską jak i męską. Jeśli do tego dodamy dobrą organizację, to możemy cieszyć się z takich wyników – dodaje trener-koordynator.

W kategorii juniora młodszego jest kilkoro zawodników i zawodniczek, którzy bardzo dobrze rokują na najbliższą przyszłość, ale z oceną ich szans na odniesienie sukcesów w przyszłości trzeba wstrzymać się co najmniej do wejścia przez nich do kategorii juniora.

- Wtedy zmieniają się parametry wzrostowe, i niekoniecznie ci, którzy dziś radzą sobie świetnie, będą notować podobne wyniki w starszych kategoriach – dodaje Czesław Słodkowski.